Zaskakujące wydarzenia miały miejsce w finale "Jaka to melodia". Jedna z uczestniczek nie mogła pogodzić się z porażką i zapłakana uciekła ze studia!
Finał roku "Jaka to melodia", który widzowie mogli oglądać 1 stycznia miał zaskakujący przebieg. Jedna z uczestniczek nie mogła pogodzić się z porażką i zapłakana wybiegła ze studia!
W finale znalazły się Kinga i Paulina, które przeszły do drugiego etapu. Pani Kinga usłyszała pytanie o piosenkę z debiutanckiego albumu Andrzeja Dąbrowskiego, ale niestety udzieliła niepoprawną odpowiedź. Na wieść, że przegrała rozpłakała się i... wybiegła ze studia.