"Milionerzy" powrócili na antenę TVN wiosną 2017 r. Nowe odcinki wciąż powstają i można je oglądać także jesienią. Po kilku dniach od premiery nowej serii w sieci wrze na temat poziomu pytań zadawanych uczestnikom. Czy są zbyt łatwe?
!["Milionerzy". Czy Sonia Ciuk wygrała milion? Jak brzmiało ostatnie pytanie? [WIDEO+ZDJĘCIA]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/b5/c0/64a4793ae9446608556fe37998bb_o_small.jpg)
W jednym z ostatnich odcinków na fotelu naprzeciwko Huberta Urbańskiego pojawiła się Magdalena Kowalska z Łodzi. Uczestniczka w ekspresowym tempie odpowiadała na kolejne pytania i doszła do drugiego gwarantowanego progu z 40 tys. zł. Po niecałych 15 minutach miała już 75 tys. złotych. W sieci zaczęły pojawiać się komentarze dotyczące trudności pytań.
pytania na poziomie klasy podstawowej
Pytania w dzisiejszym odcinku #Milionerzy to jakiś żart
Pani Magdalena miała problem dopiero przy pytaniu za 125 tys. zł. Brzmiało ono następująco: "Który z filmowych, psich bohaterów w 2017 roku skończył 50 lat?". Możliwe odpowiedzi to: A - Reksio, B - Piorun, C- Beethoven, D - Lassie. Uczestniczka wybrała odpowiedź D. i tym samym musiała pożegnać się z programem. Poprawna odpowiedź to A. Wiedzieliście?
Czy Hubert Urbański ma taktykę na wprowadzanie uczestników w błąd?
