Spis treści
Co się wydarzyło w 5. odcinku programu „
Stasin to wioska leżąca tak blisko Lublina, że na horyzoncie widać już miejskie blokowiska. Jednak dom mieszkającej tu rodziny nie przypomina miejskich apartamentów. Pani Kasia z nastoletnimi dziećmi – Natanielem, Łucją i Zuzanną – mieszkają w domu bez łazienki, ogrzewanym kaflową kuchnią.
Do dyspozycji mieli dwa pomieszczenia, które musiały spełniać wszystkie funkcje normalnego domu. Jeden z nich był kuchnią, łazienką, sypialnią mamy, jadalnią i pokojem dziennym. Drugi był pokojem nastolatków. Rodzina kąpie się w pokoju dziennym za zasłonką. Dzieci nie miały przestrzeni do rozwoju swoich wyjątkowych pasji, a zmagający się z zespołem Aspargera Nataniel dramatycznie potrzebował własnej przestrzeni. Za zmiany w życiu tej rodziny zabrała się ekipa w składzie: Ela Romanowska, Marta Kołdej i Przemek Oślak z brygadą. Spróbowali spełnić marzenia wszystkich domowników i w ok. 45-metrowym mieszkaniu znaleźli przestrzeń dla każdego!
W krótkim odstępie czasu straciłam wszystkie bliskie osoby z rodziny, poczułam się taka sama. Mąż zaczął imprezować, zdecydowaliśmy się na rozwód. Na co dzień pracuję jako opiekun osób starych. Zajmuję się też dorywczo innymi pracami - pracuję w ogrodnictwie, pracowałam jako kierowca taxi, w warsztacie samochodowym. Utrzymujemy się z moich prac dorywczych – mówi Pani Kasia i dodaje: Myślę, że dzieci wstydzą się tego domu...
W czasie gdy w domu będzie działa się prawdziwa rewolucja, pani Kasia została zaproszona na ćwiczenia z pewności siebie, a potem do studia detailingu (to wymarzone miejsce pracy Pani Kasi). Następnie przystąpiła do lekcji numer dwa, czyli próbnej rozmowy kwalifikacyjnej. To wszystko ma pomóc jej w wejściu na rynek pracy.
Zobacz dom przed i po metamorfozie!
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
