Wiesław Nowobilski okazał się czarnym koniem ostatniej edycji "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami". Znany z programu "Nasz nowy dom" kierownik budowy z miejsca podbił serca telewidzów. Dzięki ich głosom wraz z partnerującą mu Janją Lesar dotarł aż do półfinału tanecznego show, gdzie ostatecznie musiał uznać wyższość zwyciężczyni programu Ilony Krawczyńskiej i drugiego finalisty - Jacka Jelonka.
Żona Wiesława Nowobilskiego przez "Taniec z gwiazdami" odeszła z pracy
W trakcie trwania programu Wiesław Nowobilski nieustannie mógł liczyć na wsparcie swojej żony - Barbary. W jednym z odcinków ukochana budowlańca nawet wspólnie wystąpiła z nim i Janją Lesar na parkiecie. Jednak nie była to jedyna rzecz jaką zrobiła Barbara, aby pomóc Wiesiowi w trakcie trwania jego przygody z programem. Okazuje się, że postanowiła ona zrezygnować również ze swojej pracy! Wszystko po to, aby być przy mężu w czasie, gdy on prezentował swoje taneczne umiejętności na parkiecie "Tańca z gwiazdami". Ukochana budowlańca dbała również o to, aby odpowiednio się odżywiał.
Żona zrezygnowała z pracy i jestem jej bardzo wdzięczny za to, że wspierała mnie, nie opuszczała mnie, była cały czas ze mną. Nie opuściła żadnego odcinka. Gotowała obiadki, ale i tak schudłem. (...) To była jej decyzja, chociaż konsultowała to ze mną. Chciała być ze mną, chciała mnie wspierać - wyznał Wiesław Nowobilski w rozmowie z "Plejadą".
Wygląda na to, że Barbara nie zamierza na stałe rezygnować z kariery zawodowej. Jak przyznał w tej samej rozmowie Wiesław Nowobilski, jego ukochana planuje ponownie wrócić do pracy.
Żona będzie wracać do pracy. Nie wiem, czy do tej samej, czy do innej, ale na pewno chce wrócić. A ja wracam do swojej - podsumował kierownik budowy.
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
