Seriale Netflix oparte na faktach biją rekordy popularności
Netflix niedawno zaprezentował oglądalności za październik 2022 roku. Wysoko na liście znalazły się aż dwa tytułu od Ryana Murphy'ego. „Obserwator” i „Dahmer”.
„Obserwator" jest oparty na prawdziwych wydarzeniach. Scenariusz serialu został zainspirowany artykułem opublikowanym w 2018 roku na łamach New York Magazine. Reeves Wideman przedstawiła w nim historię rodziny rodziny Broaddusów z New Jersey. Przenieśli się oni w 2014 roku do nowego domu. Gdy tylko się wprowadzili, zaczęli dostawać groźne listy z pogróżkami od osoby, która podpisywała się jako Obserwator. Prześladowca miał na uwadze zakupiony przez rodzinę dom od dawna, w listach zaś opisywał niepokojące plany względem nowych mieszkańców.
„Dahmer - Potwór" to wyjątkowo brutalna, prawdziwa historia o mordercy, która zadebiutowała na platformie 21 września 2022 roku. Tytułowy Dahmer łącznie pozbawił życia 17 mężczyzn i młodych chłopców. Mordował przez ponad 10 lat, w biały dzień. Został skazany na 15 dożywotnich wyroków więzienia. Mężczyzna zmarł w 1994 roku, pobity drastycznie ciężkim przedmiotem przez współwięźnia.
W GALERII PREZENTUJEMY KOLEJNE SERIALE NETFLIKSA INSPIROWANE PRAWDZIWYMI WYDARZENIAMI
Te tytuły warto zobaczyć!
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
