Nie żyje gwiazdor „Słonecznego patrolu”. Michael Newman zmarł po walce z nieuleczalną chorobą

Informację o śmierci Michaela Newmana potwierdził w rozmowie z magazynem „People” Matt Felker, reżyser dokumentalnej serii „After Baywatch: Moment in the Sun”. Jak przekazał, Michael Newman zmarł w niedzielę 20 października, „otoczony przyjaciółmi i rodziną”.

Przyczyną śmierci Michaela Newmana były powikłania związane „komplikacjami kardiologicznymi”. Lata wcześniej, w 2006 roku, u gwiazdy „Słonecznego patrolu” zdiagnozowano chorobę Parkinsona. Niecały rok temu w rozmowie z magazynem „People” Newman przyznał, że o diagnozie dowiedział się chwilę po tym, jak bliscy zaniepokoili się zmianami w jego poruszaniu się. Co ciekawe, mimo choroby regularnie uprawiał sport, w tym pływanie, wioślarstwo czy bieganie.

Michael Newman urodził się w 1957 roku. Amerykański ratownik, strażak, aktor i kaskader zdobył ogólnoświatową sławę dzięki roli ratownik „Newmie” w serialu „Słoneczny patrol”. Zagrał w 150 odcinkach. Po nagraniach do serialu zakończył karierę aktorską. Newman miał na swoim koncie także występy w innych produkcjach – zagrał m.in. w „Witamy w Hollywood” z Cubą Goodingiem Jr czy w „Śmiertelnej rozgrywce”.

W ostatnich latach życia Michael Newman współpracował z fundacją Michaela J. Foxa, zbierając środki na poszukiwanie lekarstwa na schorzenie, z którym sam musiał się mierzyć.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl codziennie. Obserwuj TeleMagazyn.pl