"O mnie się nie martw" od pięciu lat bawi i wzrusza widzów. 10. sezon był wyjątkowo emocjonujący, ponieważ zabrakło w nim pierwszoplanowej postaci - Igi (Joanna Kulig). Wszyscy bohaterowie, na czele z Marcinem (Stefan Pawłowski), musieli uporać się ze stratą Małeckiej i ułożyć sobie życie na nowo. Finałowy odcinek postawił wiele znaków zapytania. Co wydarzy się w jesienią?
Pierwszy dzień na planie 11. sezonu "O mnie się nie martw" mają za sobą Aleksandra Adamska, czyli Sylwia oraz Marcin Korcz, który wciela się w postać Pawła. Serialowej parze towarzyszył Krzysztof Wach. Aktor znany m.in. z roli policjanta Sebastiana w serialu "Ślad", Aleksandra w "Barwach szczęścia" czy Macieja w "1983" dołączył do obsady. Nie wiadomo jeszcze kogo zagra.
Aktorzy kręcili sceny w szpitalu - czy to oznacza, że Małecka i Radecki spodziewają się dziecka? Przypomnijmy, że w ostatnim odcinku przed wakacjami Sylwia zaczęła podejrzewać, że jest w ciąży. Ku jej zaskoczeniu, wizja powiększenia rodziny wcale nie przeraziła Pawła. Prawniczka kupiła test ciążowy, aby sprawdzić czy wkrótce zostanie mamą. Niestety widzowie nie poznali wyniku testu... Czy Sylwia i Paweł zostaną rodzicami? A może najpierw zdecydują się na ślub? Tego dowiemy się we wrześniu, kiedy serial wróci na antenę TVP2.
