MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"O mnie się nie martw" sezon 11. Aleksandra Adamska: Dzięki ciąży Sylwii pokażemy nowe oblicze Pawła Radeckiego! Sylwia i Paweł rozstaną się?

Krzysztof Połaski
Wielka telewizyjna premiera 1. odcinka 11. sezonu serialu "O mnie się nie martw" coraz bliżej! W poprzednim sezonie wszyscy widzowie zastanawiali się, czy Sylwia i Paweł rzeczywiście zostaną rodzicami, ale teraz już wszystko jest jasne! Sprawdźcie, co o ciąży i związku swojej serialowej bohaterki powiedziała nam Aleksandra Adamska!

"O mnie się nie martw" sezon 11 - premiera w poniedziałek, 16 września, o godzinie 21:40 na antenie TVP2

Czy Sylwia Małecka (Aleksandra Adamska) i Paweł Radecki (Marcin Korcz) zostaną rodzicami? To pytanie po finale 10. sezonu "O mnie się nie martw" zadawali sobie chyba wszyscy fani seriali, ale już wszystko jest jasne i doskonale wiemy, że z 1. odcinku 11. sezonu Sylwia jest w ciąży!

Jak to wpłynie na związek Sylwii i Pawła? Mecenas Radecki jeszcze bardziej zbliży się do ukochanej czy wręcz przeciwnie - ciąża sprawi, że mężczyzna się przestraszy i będzie szukał szczęścia w ramionach innej? Aleksandra Adamska nas uspokaja:

Dzięki ciąży Sylwii pokażemy nowe oblicze Pawła Radeckiego! Będziemy mogli zaobserwować, jak ta postać pięknie ewoluuje, jak nasz miłość ewoluuje, jak stajemy się mądrzejsi. Strasznie mnie to ekscytuje.

ALEKSANDRA ADAMSKA O 11. SEZONIE "O MNIE SIĘ NIE MARTW" - WYWIAD

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 104

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

.
Jest już prapremiera 3 odcinka
G
GOŚĆ
I tu trafiłaś w samo sedno,że jedne postaci lubi się bardziej inne mniej. Jednym postaciom się zapomina niestosowne zachowanie,a innym nie, jednym się wybacza,a innym pamięta złe zachowanie przez wiele sezonów. Ile ludzi tyle różnych sprzecznych komentarzy. I na tym chyba polega magia tego serialu,wzbudza wiele rożnych emocji-jest ciekawie,zaskakująco,wesoło i nieraz bardzo smutno(śmierć Igi)-przez co komentarze są bardzo emocjonalne i nerwowe.
K
Kama
Może nie do końca jasno się wyraziłam o tym porównywaniu bohaterów, chodzi mi o takie przepychanki, jak próbuje się obronić działania jednej postaci, tym że ta druga wcale nie była lepsza i wywleka się wydarzenia sprzed x sezonów. Nie lepiej podać jakieś sensowne wytłumaczenie nie wiem na przykład w jej motywach itp. To oczywiste, że niektóre postacie lubi się bardziej od innych, ale trzeba zachować szacunek do innych komentujących. Trinity jak przeszkadzają Ci komentarze o strzelaniu do Asi (które zresztą też uważam że są nie na miejscu), to może też spróbuj aż tak nie nie obrażać Sylwii. Któraś strona powinna zrobić pierwszy krok. Ja lubię zarówno Sylwię i Pawła, jak i Marcina, a do Asi mam na razie neutralny stosunek, ale jestem ciekawa jej dalszego rozwoju
T
Triniti
GOŚĆ. No dokładnie, z niektórych komentarzy wynika, że Asię można obrażać i nawet "strzelać" do niej, ale o Sylwii nie można napisać złego słowa, bo jest z Radeckim w ciąży.
G
GOŚĆ
Kama-a jeżeli rzeczywiście dana osoba tak myśli i porównując jednego bohatera do drugiego,że ten jest gorszy lub lepszy od drugiego tak myśli to ma prawo tak myśleć. Można wysunąć swoje argumenty,ale nie próbować w dosyć nieprzyjemny sposób pouczać i twierdzić,że właściwie to bzdury. Mam jedną zasadę komentuje tak jak czuję,pisząc kogo lubię lub nie,co mi się podoba lub nie,ale nigdy nikogo nie próbuje przekonywać do swoich racji i staram się szanować wypowiedzi innych(nawet jak mi się nieraz nie podobają). Życzę tego wszystkim,a na forum będzie przyjemniej.
L
Lila
Siema?? Przepraszam, ze wam laseczki przerywam, ale muszę wam powiedzieć ze 10 sezonu nie oglądałam bo mnie nudził :( 11 sezon za to jest genialny! Sylwia w ciąży to hit :) Miłego wieczorku :)
K
Kama
GOŚĆ, jasne zgadzam się z tym, że każdy ma prawo do własnych poglądów i może je wyrażać. Jestem otwarta na kontrargumenty, irytują mnie za to komentarze , w których próbuje się przekonać do swoich racji odwołując się do tego, że ten i ten bohater był gorszy od tamtego, bo on zachował się tak a tamten inaczej. No ile można to w kółko wałkować. Każdy z nich ma swoje wady i zalety, a niektórzy jak się zafiksują na punkcie danej postaci to traktują wydarzenia w serialu bardzo wybiórczo i dostrzegają w ich przypadku jedynie pozytywne lub negatywne cechy
G
GOŚĆ
Kama-wystarczyłoby pisać w swoim imieniu,swoje poglądy. Nie odwoływać do innych negując to co napisali myśląc,że to co ja myślę jest jedyną słuszną refleksją na dany temat. Każdy ma prawo do swoich stwierdzeń,przemyśleń i racji,a pisanie,ze nie masz racji bo moja racja jest prawdziwsza prowadzi do wzajemnych niestosownych stwierdzeń i sporów. Za polemiką tez jestem,ale taką zdrową,z której nie leje się jad personalny tylko mocne argumenty.
A
Ada
Nie ma bardziej fochowatej osoby w tym serialu niż Aśka, Triniti musisz chyba okulary założyć bo niedowidzisz wielu rzeczy a jeszcze więcej sobie odpowiadasz.
K
Kama
xyz, dobrze czasem przeczytać rozsądny komentarz a nie wieczne naskakiwanie fanów jednych postaci na fanów tych drugich, zgadzam się z każdym słowem
x
xyz
Podoba mi się ten sezon. Dużo śmiechu i ciekawie poprowadzone wątki. Triniti- jak Ci się Sylwia nie podoba albo oni razem z Radeckiem, to co za problem, przewijaj ich sceny. A nie rozpisujesz się o nich jakbyś chciała nowy scenariusz dla ułożyć. Przecież skoro są dla Ciebie hipokrytami, pozbawionymi odpowiedzialności i dojrzałości, to nie musisz na sile ich oglądać. A tak to nakręcasz się tylko i jak zdarta płyta powtarzasz jacy to są źli. Marcin jest wcale nie lepszy, tak samo jak Aśka, bo każdy ma swoje wady. Taki to serial, który obraca te wady w śmiech, zachowuje dystans. Wszystko jest trochę przejaskrawione, bo to komedia, a nie jakiś dramat psychologiczny.
K
Kasia
Triniti to by najbardziej chciała żeby Paweł zostawił Sylwie z jeszcze nienarodzonym dzieckiem i zmieniał laski jak rękawiczki, a tu jej scenarzystki nosa utarły i zrobiły z Pawła faceta co to dziecka się nie wypiera, czyta co może czuć kobieta w ciąży i co i kiedy w którym trymestrze i jeszcze jest dumny z tego dziecka, taki teraz ma Triniti orzech do zgryzienia bo jeszcze niedawno pisała że po upadku Paweł się przyzna że jedyną kobieta która kocha jest Aśka i będzie miał z nią dziecko a teraz ta Aśka jest sama i musi przełknąć gorzką pigułkę jaka jest małe Radeckie.
g
gość1234
Triniti Ja bardzo dobrze zrozumiałam co napisałaś.Dla ciebie Sylwia cały czas jest niedobra.Od pouczania to w tym serialu była Iga,która siebie w problemy sama pakowała i zgrywała najmądrzejszą.Dla ciebie Sylwia i Grażyna to to samo,a jakoś Sylwia nie odebrała dziecku ojca.Jak się dowiedziała o ciąży Igi dała spokój.Nie wiem czy ty nie rozumiesz co to ciąża czy taka zawzięta jesteś,pewnie to drugie,bo tylko szukasz punktu zaczepienia,co jest nudne.Paweł nie robi łaski,że znosi hormony Sylwii,bo ma współudział w ciąży,i jak jest z Sylwią to i jej matkę szanuje,zresztą sam powiedział kiedyś że szacunek się jej należy.Ludzie bez wyobraźni się nie boją takich zmian,można się cieszyć i bać w takiej sytuacji.Hela nie chce nikogo na miejsce swojej matki i tyle,egoistyczne ale to dzieciak.A Sylwię z Asią pomyliłaś,bo ona mówi Marcinowi,żeby sobie życie ułożył.
T
Triniti
GOŚĆ. Również mi się Karolinka podoba i nie miałabym nic przeciwko, gdyby była z Marcinem. Kostek też był od niej dużo wyższy, więc z Tomek też by do niej pasował, pod warunkiem gdyby był taki jak w na początku(tj. w 1-3 serii). Moim zdaniem Karolina nie żałuje, że się rozstała z Kostkiem, ona chyba nadal się o niego troszczy, bo on zawsze był taki gapowaty. Nawet teraz mu doradza, bo on siebie uważa za takie ciacho jakim jest Marcin. Kostek nie rozumie, że te wszystkie kandydatki, chcą faceta z odpowiednim portfelem i pozycją. Z Kaśką to co innego, bo ona wie czego chce i nie poluje na męża. Chce sobie życie ułożyć pomimo bagienka, które to było taką przeszkodą dla Pawła, dlatego chciał I&M rozdzielić. Kostek dobrze zrobi radząc się Marcina, bo ma szansę z Kaśką, która coraz bardziej mi się podoba.
T
Triniti
gość1234. Kompletnie nie zrozumiałaś mojego komentarza. Sylwia stroi fochy i jej ciągłe niezadowolenie nie wynika tylko z ciąży, ale z tego, że sama nie wie czego chce. Niby cieszy się, że jest w ciąży, ale stale ma o coś pretensje do Pawła. Wszystko wie i każdego poucza, nawet Grażynę w sprawie, w której ona sama ewidentnie nawaliła. Nie potrafiła się zachować wobec Igi i jej nie przeprosiła ,zwyczajnie stchórzyła gdy sprawa się wydała, a Grażynie wypomniała, że miała jedyną okazję w życiu by z Danką porozmawiać szczerze. Szczyt hipokryzji, nie sądzisz? Paweł się stara i dzielnie znosi jej humorki i jej mamusi. Nie wyganiam Heli z domu, tylko sądzę, ze powinna się lepiej skupić na swoim tatusiu i Marcinowi życia nie układała, bo momentami Sylwię przypomina. Wtrąca się i wymądrza nie tam gdzie powinna, a potem trzeba ją ratować z opresji. Moim zdaniem za dużo zamieszania z tą ciążą i hormonami Sylwii, a za mało radości związku S&P. Nie wiadomo czy się cieszą, czy są coraz bardziej przerażeni nową sytuacją. Hela natomiast zapomniała jak było, zanim Marcin pojawił się w ich życiu i dzięki komu Iga znalazła pracę, i dzięki komu mogła dodatkowo dorobić, by je utrzymać i Krzyśka nieroba. Za bardzo jej się poprzestawiało w główce i to, że Marcin jej nie pozwoli skrzywdzić nie oznacza, że ona może jemu i Asi dyktować co mają robić.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn