Opole 2021 - wpadki
3 września rozpoczął się 58. Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu. Festiwal otworzył koncert "Od Opola do Opola: Największe Gwiazdy! Legendarne Przeboje!" podczas którego uhonorowani zostali najbardziej twórczy artyści minionego roku oraz wykonawcy, którzy obchodzą jubileusze pracy artystycznej. Potem w koncercie "Debiuty" o nagrodę im. Anny Jantar walczyło dziesięciu debiutantów.
Festiwal jak zwykle zachwycił widzów, ale niestety nie obyło się bez wpadek! I to kilku!
Pierwszą wpadkę zaliczyła Małgorzata Tomaszewska, która wraz z Aleksandrem Sikorą prowadziła pierwszy koncert. Okazało się, że nie wiedziała, iż ma włączony mikrofon. Po występie duetu Gromee i Karoliny Stanisławczyk wszyscy słyszeli, co prowadząca mówiła do kolegi z ekipy.
Mikołaj, jeszcze kran mi tam wyjechał… – powiedziała Tomaszewska.
Małgorzata Tomaszewska mówiła najprawdopodobniej do operatora, gdyż "kranem" określa się dźwig, do którego przymocowana jest kamera.
To jednak nie wszystkie wpadki! Czujni widzowie wyłapali, że Marek Sierocki pomylił datę śmierci Marii Koterbskiej, a poza tym składano życzenia urodzinowe Kamilowi Bednarkowi, który rzekomo obchodził swoje święto niedawno. Tak naprawdę urodziny ma w maju!
Zauważyliście to?
Źródło: nto.pl/x-news
