"1976: A Space Odyssey" jest zarejestrowanym w wersji koncertowej fonograficznym debiutem Zbigniewa Wodeckiego z 1976 roku. Jednak Polakom artysta kojarzy się przede wszystkim z piosenką do bajki "Pszczółka Maja", którą nagrał w 1979 roku. Czy lubi ją wciąż śpiewać?
CZYTAJ TAKŻE:
POLSAT SUPERHIT FESTIWAL 2016. ALEKSANDRA SZWED POPROWADZI KONCERT RADIOWY PRZEBÓJ ROKU
POLSAT SUPERHIT FESTIWAL 2016. SPRAWDŹ HARMONOGRAM FESTIWALU W SOPOCIE!
- To zazwyczaj jest koniec koncertu, więc cieszę się gdy ją gram. Kiedyś tupałem na to nogami, ale teraz już dorosłem. Parę pokoleń Polaków się na „Pszczółce Mai” wychowało. Szczególnie widać to, kiedy śpiewam ją daleko na koncertach dla Polonii w Australii, czy w USA widzę wtedy, że ludzie mają łzy w oczach. Przenoszą się te 20, 30 lat wstecz do kuchni, kiedy żyły babcia, mama a oni byli mali, siadali i oglądali wieczorynkę. To porusza wspomnienia – mówi Zbigniew Wodecki i dodaje: - Cieszę się, że wykonam w koncercie na skrzypcach "Czardasza" do którego zaprosiłem Mariusza Patyrę genialnego polskiego skrzypka, który wygrał konkurs Niccolo Paganiniego. Poza tym będą piosenki: moja nastrasza, a dziś najnowsza "Rzuć to wszystko co złe" z 1976 roku czy "Zacznij od Bacha". Będzie kolorowo.
Polsat SuperHit Festiwal 2016 - koncert Zbigniewa Wodeckiego drugiego dnia festiwalu, 28 maja w Polsacie!
