Polskie seriale kręcone za granicą
Polskie seriale kręcone za granicą — są takie? Mimo że realizacja zdjęć poza granicami naszego kraju sporo kosztuje, w polskiej telewizji z łatwością znajdziemy kilka przykładów wyjazdowych zdjęć. Trudno oczywiście mówić tu o całych sezonach, a jedynie o pojedynczych odcinkach, ale bohaterowie niektórych polskich produkcji naprawdę wyjechali za granicę.
W kręceniu pojedynczych odcinków swoich seriali za granicą przoduje stacja TVN. W kwietniu 2007 roku w Austrii realizowano zdjęcia do serialu "Twarzą w twarz" z Pawłem Małaszyńskim i Magdaleną Walach w rolach głównych. Na lodowcu Kitzsteinhorn i jeziorze Zeller See aktorzy i produkcja na czele z Patrykiem Vegą spędziła dwa dni. Co ciekawe, Austria udawała w tym serialu Szwajcarię. "Twarzą w twarz" to oczywiście niejedyny serial produkcji TVN, którego obsada i twórcy mieli okazję pracować za granicą. Niedługo później w okolicach historycznego miasta Funchal, położonego na portugalskiej wyspie Madera kręcono pierwsze odcinki serialu "Teraz albo nigdy". Ekipa TVN pracowała na wyspie aż dwa tygodnie! -To było coś, co zaskoczyło nie tylko widzów, ale również nas. Z mojego punktu widzenia był to nowatorski serial - powiedział nam Mateusz Damięcki.
Bohaterowie seriali codziennych i polskich telenowel także wyjeżdżają za granicę. Twórcom nie zawsze jednak udaje się osiągnąć zamierzony efekt. Tak było w przypadku serialu "Barwy szczęścia", w którym serialowa Zuzia w 1802. odcinku wyjechała robić karierę w Afryce. Produkcja nie wysłała jednak aktorki na czarny ląd, a jedynie na green screena, przez co efekt finalny był daleki od ideału, o czym przekonacie się, przeglądając naszą galerię.
Jakie jeszcze polskie seriale były kręcone za granicą? Zobacz galerię!
