Jerry Shaw (Shia LaBeouf) i Rachel Holloman (Michelle Monaghan) to dwoje obcych sobie ludzi, którzy zostają na siebie skazani odbierając połączenia telefoniczne od tajemniczej kobiety, której nigdy wcześniej żadne z nich nie spotkało. Grożąc im i ich rodzinom, kobieta zmusza Jerry'ego i Rachel do uczestniczenia w serii wyjątkowo niebezpiecznych wydarzeń, wykorzystując wszelkie dostępne technologie, aby kontrolować każdy ich ruch. W miarę upływu czasu, dwoje zwyczajnych ludzi staje się poszukiwanymi zbiegami, którzy muszą ściśle ze sobą współpracować, aby odkryć, co tak naprawdę wokół nich się dzieje. Walcząc o życie, stają się pionkami w grze niewidocznego wroga, który wydaje się mieć nieograniczoną moc w manipulowaniu nimi.
- "Eagle Eye", TVN, godz. 20:00
Niezwykła, zaskakująca pod względem wizualnym, opowieść o świecie przyszłości widzianym oczyma Terry'ego Gilliama, jednego z najbardziej oryginalnych twórców współczesnego kina, autora tak intrygujących filmów jak Brazil, Fisher King czy 12 małp. W pełnej erudycyjnych odniesień Teorii wszystkiego Gilliam po raz kolejny udowadnia, że jego wyobraźnia nie zna granic. Prezentując świat przyszłości, artysta nie tylko tworzy zadziwiającą futurystyczną rzeczywistość, ale i trafnie diagnozuje największe problemy współczesności. Atutem "Teorii wszystkiego" jest również znakomita obsada. W filmie wystąpili między innymi: dwukrotnie uhonorowany Oscarem Christoph Waltz, nagrodzona Cezarem Mélanie Thierry, Lucas Hedges, zdobywca Złotej Palmy David Thewlis oraz laureat Oscara Matt Damon.
- "Teoria wszystkiego", HBO, godz. 20:10
Znany z robienia dobrego kina akcji Renny Harlin, twórca legendarnej już „Szklanej pułapki 2" czy „Długiego pocałunku na dobranoc", nakręcił wersję legendy o Herkulesie. W roli głównej obsadzono atletycznie zbudowanego Kellana Lutza, znanego z filmów z serii „Saga: Zmierzch”. W „Legendzie Herkulesa” godne pochwały są także fachowo zrealizowane sceny walk, dynamiczne, spójne, podkreślające sposób, w jaki bohaterowie posługują się orężem. Na uwagę zasługuje również dopracowany dzięki solidnie wykonanej scenografii i kostiumom świat starożytnej Hellady.
- "Legenda Herkulesa", CANAL+, godz. 21:00
"Wyrolowani" to komedia o męskiej przyjaźni, o kłopotach z dzieciakami oraz rozstaniach i powrotach. Choć brzmi to znajomo, w tym wypadku schematy schodzą na dalszy plan wobec nietuzinkowego humoru, inteligentnych gagów i świetnej gry aktorskiej, dzięki którym film zdobył wiele pozytywnych recenzji. Scenariusz napisała czteroosobowa grupa, jednak pierwsze skrzypce grali w niej reżyser filmu David Wain oraz aktor wcielający się w rolę zdołowanego Danny'ego, Paul Rudd.
- "Wyrolowani", TVP1, godz. 21:25
Sequel przygód trzech pięknych, inteligentnych i znakomicie wyszkolonych superagentek. Tym razem dziewczyny mają do wykonania wyjątkowo trudne zadanie. Od powodzenia ich misji zależy życie wielu ludzi. Muszą odnaleźć dwie tytanowe obrączki, jednak nie chodzi tu bynajmniej o miłość.
- "Aniołki Charliego: Zawrotna szybkość", Polsat, godz. 21:55
Oparta na kultowym, niemym serialu animowanym futurystyczna opowieść z Charlize Theron w tytułowej roli. Niedaleka przyszłość. Ludzkość została zdziesiątkowana przez zarazę. Ci, którzy przeżyli, żyją obecnie w jedynym ocalałym mieście o nazwie Bregna. Utopijne społeczeństwo wbrew pozorom dalekie jest jednak od ideału. Aeon Flux (Charlize Theron) jest członkinią grupy zabójców, sabotażystów i bojowników o wolność, którzy nazywają się Monikanami.
- "Aeon Flux", TVN, godz. 22:35
SPRAWDŹ PEŁNY PROGRAM TV NA PIĄTEK, 13.02.2015
