"Przysięga" odcinek 97. Emir wywozi Reyhan do lasu. Małżonkowie wpadną w kłopoty! [STRESZCZENIE ODCINKA]

Kamila Glińska
Reyhan postanowiła zatrzymać Emira w Turcji, ale okazało się, że on sam postanowił nie wyjeżdżać. W 97. odcinku serialu "Przysięga" mężczyzna wywiezie Reyhan do lasu, aby zmusić ją do wyznania swoich uczuć. Sprawdź, co wydarzy się w 97. odcinku "Przysięgi"!

"Przysięga" odcinek 97. w środę, 29.01.2020 o godz. 16:05 w TVP1! - sprawdź program tv

program tv

Reyhan (Özge Yağız) postanowiła pojechać na lotnisko, aby zatrzymać Emira (Gökberk Demirci), który miał wyjechać do pracy na Alaskę. Nie spodziewała się, że to on będzie za kierownicą samochodu, do którego wsiadła w pogoni za nim.

W 97. odcinku "Przysięga" Reyhan jest zazdrosna o Cemre (Ceyda Olguner), czemu wyraz daje w rozmowie z mężem. Emir próbuje zmusić żonę, by wyznała mu miłość, a przynajmniej przyznała, ze jest zazdrosna. Ona jednak nie ma zamiaru tego robić. Kiedy jednak Emir dostaje sms od Cemre, która czeka na niego na lotnisku, Reyhan oznajmia, że Emir nigdzie się nie wybiera i sugeruje, że chce wracać do domu. Emir nie skręca jednak w ulicę prowadzącą do rezydencji. Zapowiada, że nie zatrzyma się, dopóki Reyhan nie wyzna mu miłości. Wyjazd w odludne miejsce nie zmienia nastawienia Reyhan.

Nagle w samochód staje z powodu braku paliwa. Podczas wędrówki po lesie Emir wpada do głębokiego dołu. Kiedy Reyhan orientuje się, że go nie ma, ogarnia ją niepokój. Udaje się jej jednak dotrzeć do Emira słysząc jego głos. Znajduje linę, dzięki której Emir wydostaje się z dołu. W tym czasie Cemre dzwoni do Suny (Sıla Türkoğlu) w sprawie Emira. Dowiaduje się, że Emir zrezygnował z wyjazdu dla Reyhan. W nocy Reyhan i Emir napotykają w lesie ludzi przy ognisku. Mężczyźni próbują okraść Reyhan. Dochodzi do bójki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
Basik
Krzysiek dobrze by było pouczyć się trochę gramatyki bo to jak piszesz to prawdziwa żenada. Później dopiero komentuj bo się kompromitujesz
G
Gość
Te popołudniowe seriale to tony flaków i hektolitry oleju. I widzowie wpuszczeni w maliny....
G
Gość
Flaki z olejem....
W
Waga
Wolę to zamiast szczelaninę i zabójstwa
m
mysz
Jak mam słuchać TEJ średniej polityki co się dzieje w KRAJU, wolę oglądać tych pięknych aktorów. Życzę im aby w zyciu prywatnym im się powiodło ponieważ to piękna para. Chciałabym wiedzieć jak potoczy się ich życie, sa młodzi i piękni. A film przynajmniej wprowadza mnie w chwilę odprężenia od naszej codzienności.
K
Krzysiek
Ja nawet niechce komentowac tego serialu powiem krutko od 1serji do 2 jedno i to samo tu bedzie upozorowana zdrada tam wielka milosc potem znowu kryzys i znowu wesele i milosc zero stalego watku albo dobrze albo zle anie w kulko jedno i to samo boi sie powiedziec mezowi kocham cie a jak ja w drugiej serii obcy napadnie nawet nie pisnie slowa bedzie posluszna a tu meza sie boi. Smieszne niech to sie wreszcie skonczy jak ma tak byc i wyemitowac cos innego ciekawszego np Dziedziczna. Nienawisc to bylo cos dobrego a nie wlaki z olejem we wiezniu milosci to samo wisieli nad przepascia niepokazali jak sie uwolnili a tu sobie gniazdko wija to jest jawna kpina z widza i wprowadzanie w blad to w ogule niema ani ladu ani skladu jedno i drugie kicz i rzenada
P
Popielinka
Przynajmniej lepsze flaki niż polityka.
z
zniesmaczona
Scenariusz przysięgi bardzo jest podobny do scenariusza więźnia milosci.W koncu Zehra też wpadła do dołu w lesie . Poza tym ten sam dom , aktorzy, gapienie sie w siebie i rowlekla akcja.Jednym zdaniem flaki z olejem.
R
Rozbawiona
Dobrze, że w tym lesie była lina, to się przypadkiem uratował. Źle, że jak mu zabrakło paliwa to mu przypadkiem miłości nie wyznała.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn