Dramatyczne wydarzenia miały miejsce podczas przygotowywania nowego teledysku na torze wyścigowym w Ułężu pod Rykami. Lider Weekendu kierował pojazdem przypominającym gokarta sportowego o wadze ok. 800 kilogramów. Doszło do nieszczęśliwego wypadku - pojazd wypadł z toru i wjechał w operatora kamery, Pawła Hołubowicza.
CZYTAJ TAKŻE:
RADEK LISZEWSKI Z WEEKENDU MIAŁ WYPADEK SAMOCHODOWY
"Kamerzysta miał zmiażdżone nogi i ciężkie obrażenia wewnętrzne. Podczas operacji usunięto mu śledzionę. Jego bliscy apelowali o oddawanie krwi dla niego, co spotkało się z odzewem białostoczan. Hołubowicz leżał w szpitalu klinicznym nr 4 w Lublinie, gdzie przeszedł operacje" - poinformowano na stronie Lublin.gazeta.pl.
Stan potrąconego kamerzysty był bardzo poważny.
- Wiem, że miałem dużo szczęścia, że przeżyłem ten wypadek. To, że głowa i kręgosłup są całe, graniczy z cudem. Niestety, czeka mnie prawdopodobnie kolejna operacja nóg, bo złamania, których doznałem, są bardzo poważne. Na szczęście będę mógł chodzić. Pytanie tylko, czy wrócę do takiej sprawności i życia jak przed wypadkiem - powiedział Hołubowicz w "Twoim Imperium".
Głos w sprawie zabrał menedżer zespołu, Tomasz Jakubowski.
"Pragnę tu dodać, że Radek nawiązał kontakt z rodziną poszkodowanego i na bieżąco informowany jest o stanie zdrowia i potrzebach Pawła (...). Publikacje opisujące sprawę pomijały dość istotny fakt dla oceny sytuacji, że Radek nie był na torze prywatnie, a niektóre z nich przedstawiały nieprawdziwy obraz sytuacji" - napisał na Facebooku.
Radkowi L. postawiono 14 listopada zarzut nieumyślnego spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Muzyk nie przyznał się do winy, tylko złożył wyjaśnienia. Jak sugeruje Plotek.pl, możliwe jest, że operator kamery i lider Weekendu podpiszą ugodę.
Radkowi L. grozi do 3 lat więzienia!
Nie żyje Kris Kristofferson
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tomaszewska pójdzie do Polsatu?! Powiedziała o jedno słowo za dużo | WIDEO
- Tomasz Komenda UKRYŁ TESTAMENT?! Są nowe wiadomości w sprawie jego milionów
- Marta Kaczyńska mizia się na molo z mężem numer 3. Wyglądała jak Kinga Rusin
- Wtopa Lipińskiej na czerwonym dywanie. Inna gwiazda przyszła w TYM SAMYM kurzołapie