Tomasz Dedek, który w serialu "Rodzina zastępcza", wcielał się w postać sympatycznego Jędruli. Biznesmen i mąż pani Alutki był doskonałą przeciwwagą dla swojej ekscentrycznej żony, a widzowie polsatowskiego serialu wprost uwielbiali spokojnego i statecznego Jędrulę.
Po zakończeniu emisji serialu jednak Tomasz Dedek tak dużej roli już nie zagrał. W 2016 roku zagrał w filmie oraz serialu "Historia Roja", a ostatnio można było podziwiać go w krótkim metrażu pt. "Marcel".
Przy okazji Dedek miał wiele problemów prywatnych. Powróciła do niego komunistyczna przeszłość, a w ostatnich latach walczył z rakiem prostaty. Teraz Tomasz Dedek jest bardzo aktywny na portalu Twitter, gdzie publikuje dość kontrowersyjne zdjęcia. Aktor pozuje na nich rozczochrany i w towarzystwie butelki wódki! Inne ze zdjęć jest opatrzone opisem Kolejny dzień i co powiecie fryzjer czy odwyk ?.
Fani aktora są niezaniepokojeni. Część z nich sugeruje, że Tomasz Dedek popadł w alkoholizm, a inni sugerują, że ma depresję. W dodatku aktor wdaje się na swoim Twitterze w dyskusje:
Odwyk...przeczytalam Pana wpisy I doszlam do wniosku iz zostal Pan na etapie kapusia UBeckiego.Dodatkowo jest Pan zwyklym chamem.Rzad Polski nie powinien wspierac z budzetu z podatkow Polakow tzw. "Ludzi kultury" , bo daleko Wam of jakiejkolwiek kultury a juz osobistej za grosz - napisała jedna z internautek
No cóż ja mogę pani powiedzieć jak się stoi przed taką sztuką jak rząd polski to trudno o kulturę A co do reszty no coż..... - odpisał Tomasz Dedek.
Myślicie, że rzeczywiście aktor ma problemy? Może to jedynie przygotowanie do nowej roli? W każdym razie życzymy wszystkiego dobrego!
