„Rolnik szuka żony 4”. Mikołaj Korol nie znalazł miłości w TV, ale w oko wpadła mu sąsiadka! Przypominamy ich ślub!

ZOBACZ ZDJĘCIA

„Rolnik szuka żony” to program, który podbił polską telewizję. Za nami emisja już dziewięciu edycji programu, ale teraz warto wrócić pamięcią do „Rolnik szuka żony 4”, bo właśnie po tamtej edycji doczekaliśmy się spektakularnego ślubu jednego z rolników!

W programie „Rolnik szuka żony 4”, który emitowany był w 2017 roku, poznaliśmy Mikołaja Korola. Mężczyzna wówczas miał 72 lata, a w jego wizytówce mogliśmy przeczytać:

Z wykształcenia jest inżynierem chemikiem po Politechnice Warszawskiej (skończył także enologię na Uniwersytecie Jagiellońskim), z zawodu jest rolnikiem, a z zamiłowania winiarzem. W swoim ekologicznym gospodarstwie uprawia ponad 30 odmian winogron i wytwarza wiele gatunków win, w tym kilka nagrodzonych medalami na ogólnopolskich wystawach enologicznych. Oprócz tego Mikołaj słynie z wyrobu doskonałych wędlin. Jest stały w uczuciach. 42 lata spędził w szczęśliwym związku ze swoją żoną. Po jej śmierci poświęcił wiele wysiłku by zintegrować rodzinę. Z sukcesem. Teraz czuje, że nadszedł czas na nowy związek. Poszukuje kobiety szczupłej, wrażliwej, ale pogodnej i nie pozbawionej temperamentu. Chciałby, aby była osobą inteligentną i solidną, z którą wspólnie mógłby korzystać z uroków winiarskiej piwniczki.

Mężczyzna na swoje gospodarstwo zaprosił trzy kandydatki, jednak z żadną z nich nie zaiskrzyło. Mikołaj nie znalazł miłości w programie, jednak okazało się, że upragnione szczęście było bliżej niż przypuszczał! Po realizacji zdjęć do „Rolnika” Mikołaj związał się ze... swoją sąsiadką, Martą. Kobieta pochodzi z Siemiatycz i jest od Mikołaja młodsza o ok. 30 lat. Wcześniej znali się jedynie z widzenia, ale w końcu rolnik postanowił zrobić pierwszy krok i to było to!

Mikołaj Korol oświadczył się Marcie w Boże Narodzenie 2017 roku, a ślub odbył się w 21 września 2018 w cerkwi w Mielniku, w dniu parafialnego święta Narodzenia Najświętszej Marii Panny. Ślubu udzielało trzech batiuszków, całą ceremonię poprowadził ks. Mitrat Andrzej Jakimiuk. Wesele odbyło się w pobliskim folwarku i planowane było na 120 osób. W naszej galerii znajdziecie zdjęcia z ceremonii! Przypomnijcie sobie tę wyjątkową chwilę!