"Rolnik szuka żony 5". Grzegorz i Dorota rozstali się! Co ich poróżniło?

Kamila Glińska
Grzegorz i Dorota to jedna z par, która narodziła się w czasie trwania 5. edycji "Rolnik szuka żony". Jeszcze w odcinku świątecznym wydawało się, że mają szansę na szczęśliwą wspólną przyszłość. Czy proza życia ich przerosła?

Grzegorz pojawił się w programie "Rolnik szuka żony", aby znaleźć miłość swojego życia. Wśród swoich kandydatek miał trzy dziewczęta, którym zależało na tym, aby Grzegorz poczuł coś więcej do każdej z nich. Ostatecznie wybrał Dorotę - uroczą blondynkę z Bieszczad. Wyglądało na to, że świetnie się rozumieją i ich związek ma szanse na przetrwanie. Czas jednak pokazał, że niektórych rzeczy nie udało się przeskoczyć.

Okazało się, że odległość, jaka dzieliła Grzegorza i Dorotę była zbyt dużym problemem. Grzegorz był gościem programu "Pytanie na śniadanie", gdzie opowiedział o tym, czy związki na odległość są w stanie przetrwać. Wtedy przyznał, że jego związek nie dał sobie z tym rady.

Rozstaliśmy się z Dorotą na początku roku. Dzieliło nas dokładnie 650 km. Ona w Bieszczadach, a ja w Augustowie. Odległość nie była jednak jedynym problemem. Ja mówiłem nawet w wizytówce, że dziewczyny muszą być świadome, że czeka je przeprowadzka do mnie. Powiedziałem o tym szczerze, bo chciałem, żeby one o tym wiedziały.

GRZEGORZ - ROLNIK SZUKA ŻONY 5

Grzegorz ma lat 31, 178 cm wzrostu i jest kawalerem z województwa podlaskiego. Ukończył Politechnikę Białostocką w kierunku mechanika i budowa maszyn. W swoim gospodarstwie hoduje krowy mleczne, kukurydzę i trawy. W wolnych chwilach Grzegorz ćwiczy na siłowni i naprawia maszyny. Czyta też książki, chodzi do kina i pisze wiersze. W programie poszukuje niebieskookiej, prawdomównej brunetki, bez nałogów, która przyciągnęłaby go wyglądem i zatrzymała charakterem. Z którą mógłby stworzyć związek oparty na szczerości i wzajemnym zaufaniu.

DOROTA - ROLNIK SZUKA ŻONY 5

Dorota do programu przyjechała w poszukiwaniu mężczyzny wyrozumiałego, wspierającego, pracowitego i kochającego. W oczekiwaniu na tego jedynego wymarzonego Dorota pracuje na położonym na Podkarpaciu gospodarstwie swoich rodziców i piecze świetne ciasta.

Zobacz więcej wideo na kanale Youtube Telemagazynu!

Zobacz więcej wideo na kanale Youtube Telemagazynu!

[facebook]https://www.facebook.com/telemagazynpl/?tabs=;strona[/facebook]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 17

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

U
Ula
Edek jesteś skończonym chamem i prostakiem to ich sprawa czy ich coś łączyło ale widać że tobie to żal d.....e ściska że to nie ty
J
Jacek
Gdzie sa wasze obietnice wobec was tak pieknie zapowiadaliscie
U
Ulka
Chcieliscie sie razem zestarzec i co teraz macie do powiedzenia
J
Jola
Taka fajna para z was co sie stalo co w was peklo zastanowcie sie jeszcze ludzie sobie wybaczaja wy tez wybaczcie sobie
J
Jasia
Tacy fajni jestescie co w was peklo badzcie znowu razem nie czytajcie tych glupoch hejtow
J
Jan
Gresiek musisz o nia powalczyc chyba jestes chlop a nie troki od kaleson
M
Marek
Nie wyglupiaj sie jedz po nia co to za odleglosc ja z zona z wiekszej odleglosci i juz 30 lat razem to byla inna sprawa
k
krzyś
No szkoda ze tak sie stalo, mozna domniemywac ze Grzegorzowi zalezalo ale na dziewczynie do cupciania a nie na powaznym związku. Nie obrazając Doroty bo to fajna dziewczyna jest...
U
Ula
A co was to wszystkich obchodzi?
t
tomek
Grzegorz walcz o tą znajomość. Pasujecie do siebie jak dwie krople wody. Chłopie nie poddawaj się tak łatwo.
a
anita
Kibicowałam im zawsze. Wspaniała para . Szkoda że nie potrafili utrzymać tej znajomości. Niektórzy mieszkają w iróżnych krajach i potrafią się porozumieć. Zawsze we dwoje rażniej.
G
Gość
Żałuję kibicowalam im z całego serca
s
sylwia
Szkoda , bo kibicowałam tej fajnej parze. Myślę że nie odległość ani wykształcenie nie wpływają na koniec związku. Jeżeli komuś na kimś zależy , miłość nie zna granic......
P
PalKa
Lepiej teraz, niż później. Nie rozumiem, dlaczego internauci nie potrafią uszanować Ich decyzji. Oni wcale nie musieli podawać powodu rozstania, bo to Ich osobista sprawa. Nauczymy się szanować czyjąś prywatność, nawet jeśli są to osoby publicznie znane, bo czy sami chcielibyśmy by ktoś ciągle ingerował w nasze życie a zwłaszcza tak intymne kwestie. Pozdrawiam wszystkich ?
E
Edek
Ale co chłop sobie podupczył to jego :)))
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn