Grzegorz pojawił się w programie "Rolnik szuka żony", aby znaleźć miłość swojego życia. Wśród swoich kandydatek miał trzy dziewczęta, którym zależało na tym, aby Grzegorz poczuł coś więcej do każdej z nich. Ostatecznie wybrał Dorotę - uroczą blondynkę z Bieszczad. Wyglądało na to, że świetnie się rozumieją i ich związek ma szanse na przetrwanie. Czas jednak pokazał, że niektórych rzeczy nie udało się przeskoczyć.
Okazało się, że odległość, jaka dzieliła Grzegorza i Dorotę była zbyt dużym problemem. Grzegorz był gościem programu "Pytanie na śniadanie", gdzie opowiedział o tym, czy związki na odległość są w stanie przetrwać. Wtedy przyznał, że jego związek nie dał sobie z tym rady.
Rozstaliśmy się z Dorotą na początku roku. Dzieliło nas dokładnie 650 km. Ona w Bieszczadach, a ja w Augustowie. Odległość nie była jednak jedynym problemem. Ja mówiłem nawet w wizytówce, że dziewczyny muszą być świadome, że czeka je przeprowadzka do mnie. Powiedziałem o tym szczerze, bo chciałem, żeby one o tym wiedziały.
GRZEGORZ - ROLNIK SZUKA ŻONY 5
Grzegorz ma lat 31, 178 cm wzrostu i jest kawalerem z województwa podlaskiego. Ukończył Politechnikę Białostocką w kierunku mechanika i budowa maszyn. W swoim gospodarstwie hoduje krowy mleczne, kukurydzę i trawy. W wolnych chwilach Grzegorz ćwiczy na siłowni i naprawia maszyny. Czyta też książki, chodzi do kina i pisze wiersze. W programie poszukuje niebieskookiej, prawdomównej brunetki, bez nałogów, która przyciągnęłaby go wyglądem i zatrzymała charakterem. Z którą mógłby stworzyć związek oparty na szczerości i wzajemnym zaufaniu.
DOROTA - ROLNIK SZUKA ŻONY 5
Dorota do programu przyjechała w poszukiwaniu mężczyzny wyrozumiałego, wspierającego, pracowitego i kochającego. W oczekiwaniu na tego jedynego wymarzonego Dorota pracuje na położonym na Podkarpaciu gospodarstwie swoich rodziców i piecze świetne ciasta.
Zobacz więcej wideo na kanale Youtube Telemagazynu!
Zobacz więcej wideo na kanale Youtube Telemagazynu!
[facebook]https://www.facebook.com/telemagazynpl/?tabs=;strona[/facebook]
