"Rolnik szuka żony" sezon 5. w niedziele o godz. 21:15 w TVP1! - sprawdź program tv
Rolnicy 5. edycji "Rolnik szuka żony" zaprosili do swoich domów kandydatki na swoje żony. W pierwszych dniach pobytu pań n wsi, między Marią i Janem doszło do konfliktu. Jan zachowywał się tak, że Maria poczuła się upokorzona. Apogeum oburzenia nastąpiło, gdy rolnik złapał ją za pośladki!
Sytuacja zaprezentowana w odcinku odbyła się szerokim echem wśród fanów programu. Co prawda Jan przeprosił Marię z bukietem kwiatów, ale niesmak w związku z jego nietaktownym zachowaniem pozostał. Internauci ostro komentowali zachowanie Jana:
Co chłop wyprawiał w tym odcinku! Pobił nawet tego siwego rolnika "tam wiesz" z poprzedniej edycji. Nie dość, że łapie za tyłek bez ogródek to jeszcze te jego teksty o tym, że zostawił drzwi w nocy uchylone ale żadna nie weszła. Albo o tym, że jakby weszła to by... jeździła na koniu (sic!). Albo pytanie o to "która idzie na siano" i zapewnienie że on jest jak ten baran, który nie przepuści żadnej okazji na sex :D Oniemiałem!
Nie rozumiem, jak można puszczać w telewizji sceny jawnego, obrzydliwego molestowania seksualnego. To niby ma być rozrywka? Okropne - piszą fani programu.
Promowanie molestowania seksualnego w publicznej telewizji... Tragedia.
A mówiłam po ostatniej edycji, żeby nie brać więcej starych erotomanów? To nie, musieli!
Odszkodowanie za molestowanie będzie płacił sam Jan czy TVP?
W serwisie plotek.pl pojawiło się oświadczenie rzecznika prasowego TVP:
Jan zachował się niewłaściwie wobec gościa, potencjalnej kandydatki na żonę - Marii. Jego zachowanie zostało - jeszcze w tym samym odcinku - mocno napiętnowane. Zarówno przez pozostałe panie, jak i przez samą Marię. Jan zrozumiał swój błąd, przyznał się do tego i przeprosił Marię. Przeprosiny zostały przyjęte. Wszystko to mogliśmy zobaczyć w tym samym odcinku. Jako medium publiczne jesteśmy zobligowani do napiętnowania takich zachowań. Sytuacja, która miała miejsce, spotkała się z bardzo ostrą reakcją kobiety. Zależało nam, aby promować postawę sprzeciwu wobec takich zachowań. Obnażyliśmy niewłaściwe zachowanie, ale pokazaliśmy właściwą reakcję kobiety.
Czy to wystarczy? Jan zasłużył na taką falę krytyki?
