„Rolnik szuka żony 6”. Diana Stankiewicz opublikowała smutne wieści. Została porzucona przez narzeczonego?

ZOBACZ ZDJĘCIA

Diana Stankiewicz to dla wielu widzów legenda programu „Rolnik szuka żony” i jedna z najpiękniejszych kobiet, jakie kiedykolwiek pojawiły się w tym show. Pojawiła się w 2019 roku w 6. edycji programu, gdzie starała się o względy Seweryna Nowaka. Mocno wpadła w oko mężczyźnie, jednak nie dane było im nawet spróbować, bowiem Diana na wizji obnażyła kłamstwa rolnika, a fragment ich randki, jaki wyemitowała TV, jest już kultowy.

Diana jest inżynierem pracującym w branży budowlanej i do programu przyjechała z serca Podlasia. Utalentowana tancerka, interesująca się mikrobiologią i modą. Miłośniczka horrorów i filmów animowanych, pełna ukrytych talentów, czekających na odkrycie.

Chociaż Diana nie znalazła miłości w „Rolniku”, to wszystko wskazywało na to, że znalazła szczęście po programie. W 2021 roku pochwaliła się swoim ukochanym, natomiast w maju 2022 roku dowiedzieliśmy się, że jest zaręczona.

Niestety, to już przeszłość. Diana, która dla swojego ukochanego zmieniła całe swoje dotychczasowe życie i przeprowadziła się do Warszawy, została porzucona przez narzeczonego. O wszystkim poinformowała w smutnym wpisie na Instagramie, gdzie czytamy:

Kochani ! Czesto pisaliście do mnie dlaczego się nie odzywam, dlaczego opuściłam social media. To był najcięższy rok w moim życiu. Opuściłam moje rodzinne miasto, żeby być z Ukochanym. Przeprowadziłam się do Warszawy. Caly czas były problemy. Naprawdę ciezko uwierzyć jak niewyobrazalne dla normalnego człowieka. Ale ja postawiłam wszytko na jedną kartę. Dzis wiem, że popełnilam błąd. Nie można kochać ani ufać bezgranicznie. Nie możesz założyć różowych okularów i zyc miłością, bo któregoś dnia zostajesz z niczym w obcym mieście z ogromną pustka w sercu- pustką która Cie zabija od środka. Pamiętajcie miłość to nie tylko romantyczne spacery, buziaki i słowa. Miłość bierze się z trosk, smutku i łez ...prawdziwa miłość wszystko znosi, we wszystkim pokłada nadzieję, nigdy nie ustaje. Dbajcie o siebie i innych. Jeszcze tu wrócę!

Niedługo później dodała kolejny wpis:

Mówią, że dobrych ludzi łatwiej zranić i zostawic. To takie proste wykorzystać czyjąś naiwność i zaufanie. Ktoś poświęca Ci cale życie, a Ty bez skrupułów wyrzucasz je na smietnisko, jakby nic nie znaczyło, a przecież znaczy. Bowiem jeżeli ktoś pokochał raz kogos zbyt mocno, już nigdy nie zakocha się w nikim innym.