"Rolnik szuka żony 6". Marlena wyznała, że ma ciężko chorą mamę. Seweryn będzie ją wspierał?

Marlena w 6. edycji "Rolnik szuka żony" to kandydatka na żonę jednego z rolników - Seweryna. Młodziutka dziewczyna od razu zwraca na siebie uwagę wyglądem, nikt nie ma bowiem wątpliwości, że to jedna z najpiękniejszych uczestniczek programu. Jednocześnie, jest ona mocno krytykowana przez widzów i wskazuje się, że od początku Seweryn faworyzuje właśnie ją.

Skala hejtu trafiającego w Marlenę jest na tyle duża, że widzowie, którzy dobrze jej życzą postanowili stanąć w jej obronie. W mediach społecznościowych powstał profil "Bronimy Marleny z programu Rolnik Szuka Żony", w którym zdradzono, że kandydatka Seweryna ma trudną sytuację życiową.

Dziewczyna wychowuje się w wielodzietnej rodzinie. Ma czwórkę rodzeństwa. Jej mama jest ciężko chora na raka, a Marlena pracuje m.in. na jej chemioterapię. Dojeżdża ponad 100 km do Warszawy, by pracować przez 2 dni w restauracji od rana do nocy, śpiąc w międzyczasie 3-4 godziny, by po 2 dniach tego maratonu wrócić do domu na chwilę odpoczynku.

Wzruszona Marlena podziękowała za obronę jej dobrego imienia w tym okropnym i kłamliwym hejcie. Potwierdziła też informacje dotyczące choroby jej mamy. - Tak, to prawda. Rak jajnika z licznymi przerzutami. Mama walczy z chorobą już ponad dwa lata.Nie organizuje jeszcze żadnej zbiórki, ponieważ najpierw muszę znaleźć jakąś klinikę, która jej pomoże. W Polsce już nie ma dla niej szans – wyznała dziewczyna w rozmowie z "Faktem".

22-letnia Marlenka jest absolwentką trzech kierunków – architektury krajobrazu, florystyki i dekoracji wnętrz. Pracuje i zbiera pieniądze na założenie swojej własnej kwiaciarni. Kocha otwarte przestrzenie, przyrodę i kwiaty. Uwielbia gotować i rysować, kocha też sport i muzykę. Szuka mężczyzny, który myśli poważnie o związku, ślubie i dzieciach, i który już zawsze byłby obok niej i wspierał ją w kolejnych przygodach życia. Czy w tę podróż wyruszy u boku Seweryna?