Józef Bednarczyk z "Rolnik szuka żony 7" przyjął rodzinę z Ukrainy!
Jeżeli oglądaliście program "Rolnik szuka żony 7", to z pewnością pamiętacie pana Józefa Bednarczyka. Senior, który początkowo sprawiał pozytywne wrażenie, po przyjeździe kandydatek na swoje gospodarstwo odkrył swoje drugie oblicze. Kandydatki, które ochoczo pragnął dotykać Józef, nie miały z nim lekko. Widzowie programu byli wręcz zażenowani tym, co widzą. Podobno do tego stopnia, że Telewizja Polska musiała cenzurować materiał z Józefem i wycinać większość tego, co się nagrało.
Jeszcze podczas emisji programu Józef skarżył się na to, że odwróciła się od niego rodzina. W rozmowie z Martą Manowską powiedział:
Chcę kochać i być kochany. Mama na mnie krzyczy, że się filmów naoglądałem, że tylko w filmie jest taka miłość. Mam jej trochę za złe, że mi nie kibicuje…. Tak samo moje dzieci. Zaraz się popłaczę.
Teraz Józef Bednarczyk postanowił zaprezentować się z innej strony. W czasie, gdy do Polski przed wojną z Rosją uciekają tysiące Ukraińców, pan Józef postanowił jedną z rodzin przyjąć pod swój dach! O tym, że przyjął do siebie ukraińską rodzinę, pochwalił się na jednej z internetowych grup poświęconych programowi "Rolnik szuka żony".
