"Rolnik szuka żony 8" odcinek 9. Od stypy do wesela - najbardziej zaskakujący odcinek programu. Jest wielka miłość od pierwszego wejrzenia!

Anna Kilian
Anna Kilian
"Rolnik szuka żony 8" odcinek 9. Od stypy do wesela - najbardziej zaskakujący odcinek programu. Jest wielka miłość od pierwszego wejrzenia!Fot. TVP
"Rolnik szuka żony 8" odcinek 9. Od stypy do wesela - najbardziej zaskakujący odcinek programu. Jest wielka miłość od pierwszego wejrzenia!Fot. TVP
Obejrzeliśmy 9. odcinek programu "Rolnik szuka żony 8". Niemal wszyscy podjęli już swoje wybory, a niektórzy nawet wybory życia. Emocje w tym epizodzie były niebywałe, a chwilami nie było ich w ogóle. Sprawdźcie, co wydarzyło się w 9. odcinku ósmej edycji "Rolnik szuka żony 8"!

"Rolnik szuka żony 8" odcinek 9. - co się wydarzyło?

"Rolnik szuka żony 8" odcinek 9.

To był niezwykły odcinek. Napięcie rosło wprost proporcjonalnie do jego trwania. Właśnie tak, bo u Stanisława nie było go w ogóle. Oglądając to, co działo się - lub raczej nie działo się - w jego gospodarstwie było niczym oglądanie jednej z komedii Jacquesa Tati, w których najzabawniejsze jest właśnie niedzianie się. Krótko mówiąc, Stanisław zgotował dziewczynom stypę na grillu. Najbardziej żywe były tam zwisające z widelca plastry boczku. Kandydatki zostały u niego tylko siłą rozpędu, bo mają już dość jego i programu. Z powodu upału i nudy zaczęły ironizować, stały się sarkastyczne. Stanisław nie podjął żadnego wyboru, trzeba poczekać do kolejnego odcinka. To zdjęcie oddaje atmosferę, jaką sam wytworzył. Jak podsumowała jedna z internautek, to "pasowanie na ucznia Kiełbasianym Berłem":

Adoratorzy Elżbiety nie mogli w nocy spać. Właścicielka plantacji truskawek wybrała Marka, który stwierdził, że daje mu to szansę na uregulowanie swojego życia w przyszłości, cokolwiek to znaczy.

Kamila miała, jak zwykle, ten sam problem: Mam w głowie totalny mętlik. To, co ma jeden, nie ma drugi. To, co drugi, nie ma pierwszy. Ostatecznie wybrała Adama, a ten wybór zaakceptował jej ojciec. Adam chce zbudować ognisko rodzinne.

U Kamila zostaje Joanna, tak długo, dopóki nie będzie musiała wracać do pracy. Patrząc na Asię, to jakbym patrzył na siebie. Jest szczęście bardzo wielkie, powiedział rozanielony młody rolnik. Asia w siódmym niebie.

I wreszcie najszybsza miłość w historii programu "Rolnik szuka żony". Najpierw Bogusia oznajmiła, że nie wraca do domu, ponieważ została zaproszona na weekend przez Krzysztofa, który uważa, że jest cudownie, pięknie, super. I niedługo potem zapytał ją... czy zostanie jego żoną. Odpowiedziała: nie dzisiaj. Krzysztof zwierzył się Marcie Manowskiej, że Bogusia jest wspaniałą kobietą i pokazał jej pierścionek zaręczynowy, jaki zakupił dla ukochanej po czterech dniach znajomości. Widzowie zostali świadkami oświadczyn, które zostały przyjęte po trzymających w napięciu kilkunastu sekundach. Coś niesamowitego się w życiu wydarzyło, pojawiła się miłość, powiedziała Bogusia. Było wiele całusów.

Wiemy już niemal wszystko. Za tydzień poznamy wybór Stanisława i będziemy świadkami rewizyt.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn