Stanisław z
To produkcja programu rzuciła osamotnionego uczestnika na żer widzów i internautów. Rezultat jest taki, że mogą oni nie mieć pełnego obrazu Stanisława Pytlarza, a zamiast niego taki mocno wykreowany na potrzeby widowiska telewizyjnego. Mężczyzna, którego oglądamy na małym ekranie - którego atrybutem stało się po ostatnio wyemitowanym odcinku "kiełbasiane berło" - jest antypatyczny. Natomiast w mediach społecznościowych, gdzie pisze szczerze i dowcipnie, jawi się jako osoba zdystansowana do siebie i autoironiczna.
Staszek jako jedyny uczestnik w tej edycji show nie pozwolił się poznać od rodzinnej strony. Nie zobaczyliśmy ani jego rodziców ani innych bliskich, ani przyjaciół. Teraz wiadomo, czyja to była decyzja:
To produkcja programu zaproponowała Staszkowi, że nie będzie pokazywał rodziców. Taki mieli zamysł i on się na to zgodził. Miał występować jako samodzielny gospodarz. Ustalił to z rodziną - powiedziała portalowi "Pomponik" osoba blisko związana z produkcją programu.

"Rolnik szuka żony 8". Stanisław połknął telewizyjnego bakcyla? Już marzy o udziale w kolejnym programie?
Wydaje się, że Stanisław, skądinąd najmniej medialny uczestnik 8. edycji programu "Rolnik szuka żony", nie chciałby poprzestać na udziale tylko w jednym telewizyjnym show. Chyba marzy mu się kariera…
Teraz państwo Pytlarzowie żałują, że wyrazili zgodę na nieuczestniczenie w programie. Ich zdaniem ich syn jest innym człowiekiem, niż pokazała to telewizja. Dodatkowo i oni doświadczają hejtu - nie tylko Staś - i muszą odpowiadać na niekończące się pytania o dziewczynę syna. A ta - jest nią, jak się na koniec okaże, Teresa - ma o Stanisławie dobrą opinię:
Wczoraj mieliśmy okazję porozmawiać w altance z rodzicami Stasia i bratem. Z każdą godziną można więcej się dowiedzieć i można poznać, jakim jest dobrym człowiekiem i fajnym - powiedziała.

"Rolnik szuka żony 8". Stanisław nie wybrał żadnej z dziewczyn? Ola żartuje: "Znak pokoju i kiełbasa na drogę"
Widzowie programu "Rolnik szuka żony 8" są niepocieszeni. Producenci programu postanowili w ostatnim odcinku nie pokazać wyboru Stanisława, co zapewne ma podkręcić oglądalność kolejnego odcinka…
Sam Staszek negatywnymi sądami na swój temat się nie przejmuje, słusznie twierdząc, że jeśli zna się swoją wartość oraz wie, kim się jest, to hejterskie opinie nie mają żadnego znaczenia.
A tu próbka poczucia humoru i dystansu Stasia:
Idiotycznie przedstawili Cię w tym rolniku ???? Nie wiem jak jest w rzeczywistości ale tutaj wydajesz się być bardzo fajnym facetem ????
Smacznego Stasiu ???? jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego dystansu do siebie ???? Miłego dnia ????
Niestety ,ale Polacy nie mają dystansu do pewnych spraw,i dla nich taki program to prawda objawiona ... a Stanislaw myślę ma niezły ubaw o dystans, pozdrawiam ????
Yhy yhy,ok yhy???????????? Zastanawiam się co mieli na celu,że pokazali cię w zupełnie innym świetle. Tu doskonale widać gołym okiem jak Tv potrafi kłamać. pozdrawiam :):):)
Jednak masz poczucie humoru. ????

Kiermasz Mikołajkowy w Kłecku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?