"Rolnik szuka żony". Marta Manowska jak terapeutka dla uczestników. "Przydarzyło mi się inne dziennikarstwo"

Kamila Glińska
Marta Manowska nie jest zwykłą prezenterką telewizyjną. Jej rola, którą pełni w programach "Rolnik szuka żony" i "Sanatorium miłości" nie ogranicza się tylko do zapowiadania kolejnych etapów show. Czy czuje się jak terapeutka?

Marta Manowska jak terapeutka w "Rolnik szuka żony"

"Rolnik szuka żony" to program o ludziach, w którym pojawia się mnóstwo różnych emocji. Jesienią 2020 roku oglądamy już 7. edycję tego programu. Od początku rolnikom towarzyszy Marta Manowska, która jest nie tylko prowadzącą, ale teraz powierniczką i dobrym duchem uczestników.

Można nawet odnieść wrażenie, że Manowska jest dla rolników niczym terapeutka. To ona jako pierwsza wysłuchuje życiowych historii bohaterów, mierzy się z ich trudnymi, często bolesnymi emocjami, a także doradza w kwestiach uczuciowych. Otwiera ich i zachęca do tego, aby mówili o tym, co tak naprawdę czują.

- Faktycznie przydarzyło mi się trochę inne dziennikarstwo. Jest trochę psychologiczne, może trochę współuczestniczące, trochę dokumentalne. O ludziach, o emocjach, o szczęściu. To mnie cieszy, że nie jest takie stricte rozrywkowe, stricte poważne, stricte informacyjne itd. Jestem po politologii i dziennikarstwie, a to dziennikarstwo, które mnie spotkało ma trochę tego aktorstwa, o którym tak marzyłam - wskazuje Manowska.

Kultura i rozrywka

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Tego się Jana nie spodziewała. Tak ją Manuel zaskoczy!

Tego się Jana nie spodziewała. Tak ją Manuel zaskoczy!

Marta Nawrocka też jest fanką tatuaży. Jak wypada na tle wytatuowanego męża?

Marta Nawrocka też jest fanką tatuaży. Jak wypada na tle wytatuowanego męża?

Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn