Monika Jezior była jedyną rolniczką wśród uczestników 3. edycji programu "Rolnik szuka żony". Wśród swoich programowych kandydatów, uczestniczka nie znalazła jednak tego jedynego. Tomaszowi, który był najbliżej zdobycia serca Moniki, rolniczka zaproponowała ostatecznie tylko przyjaźń.
CZYTAJ TAKŻE:
W świątecznym odcinku "Rolnik szuka żony" wyszło jednak na jaw, że Monika utrzymuje aktualnie kontakt z Filipem, który po zakończeniu programu postanowił się z nią skontaktować. O relacji jaka ich łączy, rolniczka opowiedziała w jednym z ostatnich wydań programu "Pytanie na śniadanie".
Odezwał się do mnie Filip. Zaczęliśmy rozmawiać, wcześniej mnie zobaczył, napisał do mnie list, niestety nie wziął udziału w programie, ale musiało się to stać i widocznie musieliśmy się spotkać i zaiskrzyło - mówiła w programie.
Co wiemy o Filipie? Wybranek Moniki nie ma swojego gospodarstwa. Jak zdradziła rolniczka, jej ukochany mieszka w mieście i łączy ich przede wszystkim pasja do jeździectwa.
Czy Monika Jezior z „Rolnik szuka żony” stanie wkrótce na ślubnym kobiercu?
CZYTAJ TAKŻE:
