"Rolnik szuka żony" odcinek 7. sezon 4. Nowa dziewczyna w domu Piotra, pocałunki i kolejne pożegnania. Co się wydarzyło? [WIDEO+ZDJĘCIA]

Z gospodarstw rolników odeszły już pierwsze osoby. Czas na kolejne randki. Karol zabrał Sarę na pomost. - Od kiedy do ciebie przyjechałam cały czas mam "zaciesz" - wyznała dziewczyna. Między nią a Karolem jest coraz goręcej. Oboje postanowili ochłodzić się w wodzie i dać obie kilka namiętnych całusów. Z Anią Karol szukał się w polu kukurydzy. Ania czuła, że w sercu rolnika jest już inna dziewczyna. Po powrocie Justyna zaczęła domagać się randki z Karolem. Była bardzo zawiedziona tym, że chłopak nie chce spotkać się z nią sam na sam. Wkrótce jednak zabrał ją na łąkę, gdzie razem zbierali kwiaty.

Piotr zapowiedział rodzicom, że do gospodarstwa przyjedzie nowa dziewczyna, z którą nawiązał kontakt poza kamerami. Monika nie kryła zdziwienia, gdy o tym się dowiedziała. Kasia napisała list do Piotra, ale początkowo nie odważyła się wziąć udziału w programie. Teraz postanowiła zawalczyć o jego serce.

Monika postanowiła udać się na randkę z Pawłem. Pozostali panowie mieli upiec szarlotkę. To nie była jednak przyjemna randka. Monika zauważyła, że Paweł nie stara się tak bardzo, jak powinien. - Czekam na czyny, a nie słowa - zaznaczyła rolniczka. Później Małgosia postanowiła zabrać panów na tor gokartowy, aby wyzwolić w nich nutę rywalizacji.

U Zbyszka atmosfera była bardzo napięta. Dziewczyny nie czują się najlepiej na wsi. W końcu jednak Iwona postanowiła wyruszyć ze Zbyszkiem w pole, a później na randkę przy winie.

Mikołaj przeprowadził test win, a panie zadziwiły go swoją wiedzą w tej kwestii. Następnie, przyszedł czas na randkę z Teresą. Doszło też do kilku pocałunków. - Trzeba spróbować... czy słodki - zażartowała Teresa. Później Renata zaprosiła Mikołaja na spacer, podczas którego oznajmiła mu, że chciałaby już pojechać do domu. - Nie czuję do ciebie tego, czego ty byś oczekiwał. Nie chciałabym cię zwodzić - wytłumaczyła. Mikołaj nie krył rozczarowania taką decyzją.