Na początek odwiedziliśmy dom Piotra. Rolnik postanowił poważnie porozmawiać z jedną ze swoich kandydatek - Emilią. Piotr przyznał wprost, że wie o tym, że dziewczyna brała udział w różnych programach. -Jesteś tu dlatego, żeby wylansować swoją osobę - powiedział, a następnie podziękował jej za udział w programie. Pozostałe dziewczyny były w szoku. Podobnie jak rodzice Piotra.
Co ciekawe, Katarzyna po rozmowie z Piotrem doszła do wniosku, że też chce wrócić do domu. -Kasia nie zgłosiła się do tego programu ze względu na mnie, tylko bo koleżanka chciała - zauważył rolnik. Cóż, droga do szczęścia nie zawsze jest usłana różami.
Karol zaprosił swoje kandydatki do pracy w ogrodzie. -Karol jest zainteresowany Sarą - zauważyła Justyna, która czuła się lekceważona. Podczas randki z rolnikiem dziewczyna opowiedziała mu o tym, jak czuje się w towarzystwie pozostałych dziewcząt. -Justyna na pewno zyskała po tej randce - powiedział Karol. Niedługo potem między Justyną a Sarą wywiązała się pyskówka - rolnik próbował załagodzić sytuację, tłumacząc, że dla każdej z nich znajdzie czas.
Następnie sprawdziliśmy, co słychać u Mikołaja. Rolnik zaproponował swoim kandydatkom strzelanie. Której z kandydatek udało się upolować serce rolnika? Janina zrobiła wszystkim maseczki. -Mikołaj trochę świntuszył w czasie maseczkowania, chyba to pobudziło jego zmysły - przyznała.
-Ciężko byłoby mi się przestawić na sprzątanie tak dużego domu i podstawianie wszystkiego pod nos - przyznała Iwona, kandydatka Zbyszka. Z kolei Ewa powiedziała, że tęskni za swoją pracą. -Nie chciałabym być cały dzień na wsi - dodała.
Czy Dawid ma szanse u Małgorzaty? Pewne jest, że przy pracach malarskich w domu rolniczki nie zabłysnął -Coś się nie udało, lipa. Gospodarza ze mnie nie będzie - przyznał szczerze Dawid. Małgosia nie czekając na aż skończy malowanie, ruszyła z resztą doić krowy.
Czy Emila słusznie opuściła program? Co najbardziej zaskoczyło Was w tym odcinku "Rolnik szuka żony"? Piszcie w komentarzach?
POD WSPÓLNYM NIEBEM. Czy nowy polski serial komediowy będzie... śmieszny?
