Miłosć Gerarda i Iwony z „Sanatorium miłości”
„Sanatorium miłości” podbiło polską telewizję. W 2. edycji programu, która emitowana była w 2020 roku, poznaliśmy Gerarda Makosza oraz Iwonę Mazurkiewicz. Piękna 63-latka od razu wpadła w oko 82-latkowi! Zaczęli się stopniowo lepiej poznawać i zaiskrzyło. Z niczym się nie śpieszyli i rozwijali swoją relację.
Dzisiaj Iwona Mazurkiewicz i Gerard Makosz tworzą wspaniałą parę. Razem mieszkają, podróżują po Polsce i cieszą się życiem! Fani długo się zastanawiali, kiedy zalegalizują swój związek, ale ta chwila zbliża się już naprawdę wielkimi krokami. Ślub zakochanych seniorów już wkrótce!
Iwona „leci” tylko na pieniądze Gerarda?
Są jednak widzowie „Sanatorium miłości”, którzy nie tylko nie wierzą w uczucie miedzy Iwoną i Gerardem, ale wręcz zarzucają seniorce, że związała się z dużo starszym od siebie mężczyzną wyłącznie dla pieniędzy! To często powracające oskarżenia i Gerard w końcu nie wytrzymał! Senior wyznał, jaka jest prawda! W rozmowie z Ireneuszem Staszczykiem z serwisu Radomsko24.pl Gerard Makosz powiedział:
Iwonka ma swoje. Ma swój dom, ma swoją emeryturę. Będzie mieć bardzo wysoką emeryturę z Holandii, bo tam przez ileś lat pracowała, także właściwie... odnośnie do pieniędzy to ja mogę na nią liczyć (śmiech).
Co o tym sądzicie?
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
