Władysław z "Sanatorium miłości" ma nową partnerkę
W ostatnim odcinku 2. edycji "Sanatorium miłości" Władysław P. i Stenia ogłosili swój związek. Relacja jednak szybko się skończyła. Seniorka przyznała, że okazało się, że różni ich zbyt wiele. Co więcej, po emisji programu Stenia przyznała, że poczuła się ośmieszona i poniżona, gdy w telewizji zobaczyła Władka i Bożenę w jacuzzi. "Gdybym dowiedziała się o tym wcześniej, do domu wróciłabym sama, a nie z Władkiem".
Stenia i Władek rozstali się pod koniec 2019 roku. Władysław ogłosił na Facebooku natomiast, że jest w związku. Kiedy w komentarzach pojawiały się insynuacje, że mężczyzna wrócił do uczestniczki "Sanatorium miłości", postanowił to zdementować.
Nie żadna Stanisława ps. Stenia, LECZ NA ZAWSZE HALINKA Z KRAKOWA. Pozdrawiam serdecznie
W odpowiedziach nie zabrakło złośliwości, że na zawsze miała być już Stenia...
Na zawsze? Na zawsze miała być Stenia. Niepoważny facet. Stary, ale dziecinny
Władysław jak na razie nie opublikował zdjęcia z nową ukochaną.
Władysław z "Sanatorium miłości" - kim jest?
Władysław P. mieszka w Jastrzębiu Zdroju. Na Śląsk przyjechał razem za żoną, którą poznał w pociągu relacji Jarosław-Katowice. Zakochali się w sobie od pierwszego wejrzenia. Żona była piękną i delikatną kobietą, z którą przeżył 39 lat. Bogusia odeszła 3 lata temu. Nawet dzisiaj Władek deklaruje, że kocha żonę, ale chciałby, żeby inna kobieta wypełniła mu w życiu pustkę.
Jego pasją jest gra na harmonijce ustnej, z którą nie rozstaje się od dzieciństwa. Uwielbia sprzątać i gotować. Najlepiej wychodzi mu rosół, pomidorowa oraz ogórkowa. Jest niezwykle skrupulatny, ma porządek w głowie, w życiu, a także w dokumentach. Wszystko ma posegregowane i zaznaczone różnymi kolorami. Przyznaje, że jest pedantem. Zdecydowanie nie lubi się kłócić i uważa, że dzięki niemu w rodzinie panuje zgoda. Ma słabość do dłuższego spania i wylegiwania się w łóżku.
Przez całe życie pracował na kopalni, gdzie sprawdzał szyby wentylacyjne. Co roku, 4 grudnia, obchodzi święto górnika. Mimo, że tyle lat mieszka na Śląsku i opanował tamtejszą gwarę to nie czuje się Ślązakiem. Gdyby miał coś jeszcze w życiu zrobić szalonego, na pewno byłby to skok ze spadochronem oraz przelot na paralotni. W życiu najważniejsze jest dla niego zdrowie. Władek uważa, że można mieć pieniądze, ale jeśli nie ma się zdrowia, to cała reszta nie ma znaczenia.
