Halina Jaksa w Darłowie, Kołobrzegu i Ustroniu Morskim
Halina Jaksa z "Sanatorium miłości 3" nie znalazła bratniej duszy w programie, ale uważa, że w takich sprawach niczego nie powinno się robić na siłę:
Musi być między dwojgiem ludzi to „coś”. Tam miłości nie znalazłam, co nie znaczy, że nie będę jej szukać. Jednak nic na siłę. Chciałabym znaleźć odpowiedzialnego, miłego człowieka. Nie żadnego fircyka. Jakby spotkać niewłaściwego mężczyznę, to lepiej już być samą... - powiedziała dla Dzienniklodzki.pl.
Przed Bożym Ciałem Halina Jaksa wybrała się z pięcioma przyjaciółmi, w tym z Wiesławem z tej samej edycji show, do Dąbek. Wciąż tam są - opalają się, kąpią w morzu, jeżdżą na rowerach i zwiedzają. Wybrali się do Darłowa i Kołobrzegu, by m.in. zobaczyć Zamek Książąt Pomorskich i potańczyć, a także odwiedzić znajomych w Ustroniu Morskim:
Jak zwykle, odzew internautów był życzliwy i bardzo duży. Oto tylko kilka z komentarzy:
Super Pani Halinko, że zwiedza Pani okolice. Wycieczki wzbogacają. Pozdrawiam serdecznie! ????
Super fotki Pani Halinko...miłego wypoczynku ...????
I o to chodzi żeby z życia korzystać...brać całymi garściami...czas ucieka A pięknie wspomnienia pozostaną...Samych radosnych chwil życzę udanego urlopu...Pozdrawiam wspaniała ekipę..????????❤????
Halinko jesteś wspaniała życzę Ci super pobytu dużo przyjemności i korzystaj z życia ile się da póki ładna pogoda. Pozdrawiam ????♂️????♥️????
Jestem rodowitą kołobrzeżanką ???? Bardzo serdecznie Panią pozdrawiam!????
