"Sanatorium miłości 4" odcinek 9 - co się wydarzyło?
"Sanatorium miłości 4" odcinek 9
To już przedostatni odcinek programu "Sanatorium miłości 4". Niestety, turnus zbliża się do końca. Poranek w pokojach Andrzeja i Romana oraz Natalii i Berlinki wyraźnie pokazał, jak bardzo kuracjusze się do siebie zbliżyli i jak trudno będzie im się wkrótce rozstać. Przy okazji, Natalia wyznała Marioli z Berlina, że właśnie po raz pierwszy została babcią!
Rozmowa z Martą na temat: Czego się w życiu boicie? wzbudziło wielkie emocje i przywołało różne demony z przeszłości seniorów. Wtedy dowiedzieliśmy się, że kuracjuszką odcinka została Mariola B., a jej wyborem partnera na randkę nikt nie był zaskoczony - Piotr Hubert idzie na randkę! Później grupa spróbowała swoich sił w parku linowym, który dla niektórych kuracjuszy był nie lada wyzwaniem. Piotr Hubert aż uronił łzy! Pewne trudności miała Berlinka, ale przy wsparciu Natalii wszystko jej się udało! Warto odnotować, że Ania urządziła Piotrowi małą scenę zazdrości, gdy ten... asekurował Natalię!
Koniec turnusu to czas na badania lekarskie i wypis z sanatorium, ale zanim to nastąpi, jeszcze dwie randki przed nami: randka Marioli i randka Ani. Każda inna, każda wyjątkowa i szczera, bo każdy już wie, że za chwilę wszyscy się rozjadą do swoich domów. Mariola postanowiła zabrać Piotra Huberta na piknik. Nie spodziewała się, że dostanie od niego kwiaty! Widać, że Hubert coraz bardziej się otwiera! Czy ta relacja przerodzi się w coś poważniejszego? Piotr Hubert zaznacza, że musi wszystko przemyśleć, bo nie chce zranić Marioli. W przypadku Anny i Piotra dalej mamy festiwal czułości. Jest naprawdę gorąco! Kwiaty, pocałunki, pieszczoty! Dzieje się! Piotr wyznał Ani, że jest najcudowniejsza! Nic dziwnego, że Ania się popłakała ze wzruszenia!
Na 90% jestem pewna, że będziemy razem. Myślę, że to początek pięknej miłości - wyznała Anna. Mogę powiedzieć, że kocham Anię. To się stało nagle - dodał Piotr.
Na koniec Marta na intymną rozmowę zaprosiła właśnie Anię, gdzie szczerze porozmawiały dlaczego Ania wybrała Piotra, a nie Marka. Porozmawiały też o przeszłości kobiety i jej wielkiej miłości do mężczyzny, z którym nie mogła być. Do dzisiaj ma tego mężczyznę w sercu.
Wieczorem wszyscy oddali się przyjemnościom: wzięli udział w wyjątkowej sesji fotograficznej i wspólnie śpiewali karaoke. Podczas tej muzycznej atrakcji, podobnie jak w parku linowym, Natalia była obiektem zazdrości... Gdy Marek śpiewał swoją piosenkę specjalnie dla niej, Roman wykorzystał tę chwilę na głaskanie kobiety po barku! Była wpatrzona w Mareczka, więc musiałem ją trochę wybudzić ze snu - przyznał niespeszony Roman. Roman korzysta z każdego momentu - oznajmił Marek, wyraźnie zazdrosny o kobietę.
Kto zostanie Królem i Królową Turnusu? Przekonamy się już za tydzień! Kogo obstawiacie?
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
