Albo Selena Gomez czerpie prawdziwą przyjemność z torturowania swojego byłego, albo para się pogodzi. Justin Bieberwłaśnie występuje w stolicy Norwegii. Do Oslo przyleciała także Gomez. W przypadek nikt nie wierzy: Selenie chodzi albo o zagranie na nosie swojemu byłemu chłopakowi, albo o pogodzenie się z nim...
Na razie jedna rzecz jest pewna: hotel, w którym zatrzymał się Justin Bieber jest oblężony przez fanki piosenkarza! Służby porządkowe musiały ustawić barierki, by Beliebers - jak określa się wielbicieli Justina - nie zablokowały całej ulicy.