Jak informują zachodnie media, historia "Shreka" może juz wkrótce powrócić na srebrny ekran. Wszystko za sprawą nowego szefa DreamWorks Animation - Steve'a Burke'a, który poinformował wczoraj o swoich planach media. Według jego zapowiedzi, wytwórnia będzie chciała wrócić do historii "Shreka", a pomoże im w tym Chris Meledandri, szef studia Illumination Entertainment (odpowiedzialnego m.in. za "Minionki".)
Meledandri wspomoże nas w obmyśleniu najlepszego sposobu na wskrzeszenie Shreka. - zapowiedział Steve Burke.
Czy już niebawem zobaczymy 5. odsłonę przygód zielonego ogra, a może nowe szefostwo DreamWorks Animation zdecyduje się na stworzenie zupełnie nowej, odrębnej opowieści z Shrekiem w roli głównej? Tego na razie nie wiadomo.
CZYTAJ TAKŻE:
"SHREK TRZECI". OGR W POSZUKIWANIU KRÓLA ARTURA [RECENZJA]
Pierwsza część "Shreka" trafiła do kin w 2001 roku i okazała się ogromnym sukcesem wytwórni. W 2002 roku, podczas 74. ceremonii wręczenia Oscarów, film zdobył Oscara w kategorii najlepszy film animowany. Od tego czasu powstały jeszcze trzy cześci: "Shrek 2", "Shrek Trzeci" i "Shrek Forever", a także "Pada Shrek" - świąteczny 21-minutowy film animowany i spin off serii "Kot w butach".
