Finaliści ostatniej edycji programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" wreszcie mogą dzielić się z internautami swoim szczęściem i nie muszą niczego ukrywać. Aneta na swoim profilu w mediach społecznościowych nie ukrywała, że tajemnica była dla niej ciężka do utrzymania.
Szczęśliwa para
Na szczęście, od pewnego czasu Aneta Czajkowska i Robert Żuchowski nie muszą ukrywać swoich uczuć. Mogą się nimi dzielić i chętnie to czynią. Aneta podzieliła się z internautami kolejną porcją zdjęć, tym razem z podróży poślubnej. Wśród nich, jedno było szczególnie dla zakochanych wyjątkowe. Aneta opublikowała bowiem jedno z pierwszych zdjęć, jakie w ogóle zrobiła podczas omawianej podróży.
- Jedno z naszych pierwszych zdjęć. To był pierwszy dzień naszej "podróży poślubnej', w tym przepięknym miejscu, w jakie nas zabrali - pisała Aneta. - Nie miałam jeszcze pojęcia, jak nasze losy się potoczą, ale pamiętam, że bardzo chciałam, żeby w przyszłości to zdjęcie zawisło gdzieś już u nas w domku. Np. na lodówce. I wisi.... (patrz zdjęcia dalej;)) - napisała na profilu.
[instagram]https://www.instagram.com/p/CXixLGXsXW3/[/instagram]

Wideo