"Ślub od pierwszego wejrzenia". Paweł jest szczęśliwie zakochany. "Udało się"

Magdalena Bohdanowicz
fot. x-news/TVN | źródło: https://x-news.pl/subject/12656053
fot. x-news/TVN | źródło: https://x-news.pl/subject/12656053
Kasia i Paweł to uczestnicy 6. edycji programu "Ślub od pierwszego wejrzenia". Niestety, w przypadku tej pary eksperyment kompletnie nie wypalił - uczestnicy dogadywali się tylko z początku. Później było już tylko gorzej i finalnie się rozwiedli. Okazuje się, że jedno z nich ma już zajęte serce. Paweł poznał swoją wybrankę... dzięki byłej żonie.

Katarzyna Zięciak i Paweł Olejnik to jedna z najbardziej kiepsko dobranych par spośród uczestników 6. edycji programu "Ślub od pierwszego wejrzenia". - Nie było tego czegoś - wyjaśniała Kasia na kanapie programu "Dzień Dobry TVN". - Po finale chciałam dać nam szansę, myślałam, że ta iskra się pojawi, gdy kamery wyjadą - tłumaczyła.

"Nie mogę marudzić"

Niestety, iskra się nie pojawiła, a para - finalnie rozwiodła. Uczestnicy jednak, jak podkreślaja, nie mają pretensji ani do siebie, ani do ekspertów. - Do ekspertów nie mam zastrzeżeń, dostałam męża takiego, jakiego chciałam. Nie mogę marudzić. Nie można Pawłowi nic zarzucić - cytuje wypowiedź uczestniczki za "Dzień Dobry TVN" portal gwiazdy.wp.pl.

Na wizytę w studio programu zdecydowała się tylko Kasia. Paweł był obecny wirtualnie. Uczestnicy programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" odnieśli się do krążących w sieci plotek i opowiedzieli o planach na święta i najbliższą przyszłość.

Alimenty to są plotki, nie wiem, kto je puścił - tłumaczyła Kasia. - Z całym hejtem poradziłam sobie świetnie. Rodzina mnie wspiera, gdyby nie oni, nie dałabym sobie rady - przywołuje słowa Kasi z programu "Dzień Dobry TVN" portal gwiazdy.wp.pl.

Goście programu zdradzili, jak wygląda ich obecne życie uczuciowe. Kasia, jak przyznała, wciąż czeka na kogoś, kto porwie jej serce. Natomiast Paweł okazuje się być szczęśliwie zakochany. Miłość znalazł... dzięki byłej żonie.

Udało się, na święta wyjeżdżamy razem w góry - przywołuje jego słowa gwiazdy.wp.pl za "Dzień Dobry TVN". - Dosyć szybko się poznaliśmy, to też zasługa Kasi.

Zaskoczone i zaciekawione prowadzące zaczęły wypytywać Pawła, kim jest szczęśliwa wybranka. Sekret zdradziła jednak Kasia.

To moja kuzynka - przywołuje jej słowa portal gwiazdy.wp.pl z programu "Dzień Dobry TVN".

Źródło: TVN/x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Monika
Brawo to eksperyment, niestety się nie powiodl w tym przypadku. Co może oznaczać że ta dwójka w zderzeniu z wyobrażeniem przekonała się czegk tak naprawdę szuka iż to nie to. Każdy zasługuje na miłość. Jeśli się nie ranią u oboje stwierdzili ze to nie to. To pozostaje życzyć szczęścia na dalszych poszukiwaniach.
Z
Zuza
Bardzo dobrze, że Paweł jest w szczęśliwym związku .To porządny i uczciwy facet.Niech będzie szczęśliwy.
M
Miłka
A za co te alimenty?.
.
husa i wido to jedna i ta sama osoba. [wulgaryzm] jesteś skończonym kretynem, który powinien gnić w psychiatryku do końca swojego żałosnego życia. Jesteś durniem większym niż twój pożal się boże - frajer - ojciec, cymbał nad cymbały.
h
husa
Kaśka jest dużo bardziej ł ładniejsza niż ta pożal się Boże kuzyneczka, Jak można odbić męża kuzynce a Paweł cielątko mięczak za nią poleciał. Trzeba nie mieć wiary w sobie tak postępując Strasznie zakochany ,a przecież nie wiadomo czy się im powiedzie, ,ha ha ha ,
w
wido
To że na weselu są obecne kuzynki i kuzyni Pana młodego czy Pani młodej to jest normalne ,Ale gdy Pan młody poznaje na własnym weselu kochankę to ,Paweł nie taki słodziak jak internauci go opisywał i. Okazał się tchórzem nie dojrzałym Zostawił chorą żonę uciekł do kochanki trzeba być nie żle zdesperowanym ze by tak zrobić .Kaska powinna dostać od Pawła alimenty do końca życia.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn