Sylwia Gliwa jest jedną z tych aktorek, które grają w "Na Wspólnej" od samego początku, a więc od 12 lat. W jednym z wywiadów aktorka opowiedziała o swoich planach zawodowych. Okazuje się, że na serial ma coraz mniej czasu.
CZYTAJ TAKŻE:
"NA WSPÓLNEJ". MONIKA W BIELIŹNIE W KAMPANII REKLAMOWEJ [WIDEO]
ZDJĘCIA ZE ŚLUBU MONIKI I DAMIANA ORAZ JOANNY I BOGDANA W "NA WSPÓLNEJ" [GALERIA]
- Jestem szczęściarą, nie każdy aktor w tym kraju może być przed kamerą kilka razy w tygodniu. Ale trzeba pamiętać, że to wolny zawód, na przykład kobieta, która rodzi dziecko, nie ma urlopu macierzyńskiego, żadnej ochrony, wsparcia finansowego. Urodziłam syna i po trzech miesiącach pobiegłam do pracy. Pod tym względem to jest bardzo trudne - zaznacza serialowa Monika.
Aktorka zdradziła także, że postanowiła odejść od pracy w serialu. Przynajmniej na razie. Obecnie skupia się na graniu w teatrze przy sztuce Witkacego. - Ten twórca daje zawsze dużo możliwości aktorskich - twierdzi Sylwia Gliwa.

Wideo