Syn Krzysztofa Krawczyka mieszka w zagraconym pokoiku
Krzysztof Igor Krawczyk, syn zmarłego piosenkarza i Haliny Żytkowiak, choruje na padaczkę. Zapadł na nią w rezultacie wypadku samochodowego, spowodowanego przez ojca. Niespełna 15-letni wówczas Krawczyk Junior siedział na miejscu pasażera, gdy samochód uderzył w drzewo. W następstwie wypadku relacje ojca z synem stały się napięte.
Krzysztof Igor utrzymuje się głównie z renty, która wynosi tysiąc złotych. Śpiewa, ale wiadomo już, że nie czeka go wielka kariera - winna jest temu choroba. Krzysztof Krawczyk nie wspierał syna finansowo i nie widywał się z nim. Mężczyzna zajmuje mały, zagracony pokoik w mieszkaniu po dziadkach. Po ich śmierci wprowadziła się do niego nadużywająca alkoholu rodzina mężczyzny. Opieki nad Krawczykiem Juniorem podjął się Krzysztof Cwynar, znany w latach 60. i 70. piosenkarz i kompozytor, który współpracował m.in. z Anną German, Ireną Santor, Krystyną Giżowską, Jerzym Połomskim i Ewą Śnieżanką.
Padaczka uniemożliwiła Juniorowi pójście na studia, czy podjęcie pracy. Syn najbardziej jednak żałuje braku kontaktu z ojcem.
Na początku jeszcze mógł zadzwonić do taty. Teraz telefony przejmuje Ewa - powiedział Krzysztof Cwynar w pierwszej części reportażu wyemitowanego w programie TVN "Uwaga!" 12 maja. Materiał został zrealizowany w styczniu tego roku, czyli jeszcze przed śmiercią Krzysztofa Krawczyka.
Druga część reportażu opowiadającego o wzajemnych relacjach panujących w rodzinie Krawczyków 13 maja w stacji TVN.
Zobacz na zdjęciach, jak mieszka syn Krzysztofa Krawczyka!
