Do incydentu doszło w zeszłym miesiącu. Oprah Winfrey przyleciała do Szwajcarii na ślub Tiny Turner. Przy okazji pomyślała o zakupach. W Zurychu weszła do eleganckiego butiku Trois Pomme, gdzie chciała kupić, a może tylko obejrzeć, elegancką torebkę. Niestety, sprzedawca uznał, że miliarderki nie stać na drobiazg za 40.000 dolarów i nie chciał jej go pokazać...
CZYTAJ TAKŻE:
OPRAH WINFREY W TLC! WZRUSZAJĄCE SPOTKANIA Z LEGENDĄ
LINDSAY LOHAN DOSTALA PROGRAM W TELEWIZJI OPRAH WINFREY
Oprah Winfrey uznała, że incydent miał podłoże rasistowskie, co wyjaśniła w programie telewizyjnym. W tej sytuacji szwajcarska izba turystyczna uznała za wskazane przeproszenie telewizyjnej gwiazdy. Szwajcarzy zrobili to na Twitterze i zapewnili, że "zachowanie sprzedawcy było potwornie niewłaściwe".
Przeprosiny zostały przyjęte.
CZYTAJ TAKŻE:
OPRAH WINFREY WCIĄŻ ZARABIA NAJWIĘCEJ
KLĘSKA OPRAH WINFREY
