Szyc zadrwił z Polaków w Ameryce

Redakcja Telemagazyn
fot. mw media
fot. mw media MW Media
Borys Szyc miał być atrakcją amerykańskiej premiery filmu "Bitwa Warszawska 1920", niestety dla widzów, aktor wybrał jednak wakacje w Malezji...

CZYTAJ TAKŻE:
PRZEPIS NA UDANĄ IMPREZĘ WEDŁUG BORYSA SZYCA

SZYC CAŁOWAŁ URBAŃSKĄ ZAWODOWO

"Na pokazach premierowych spotka się z publicznością najpopularniejszy obecnie polski aktor, Borys Szyc." Tak właśnie na plakatach zapraszających na premierę filmu reklamowano najnowsze dzieło Jerzego Hoffmana (79 l.). Obecność aktora podziałała na amerykańską Polonię jak magnes. Bilety rozeszły się błyskawicznie. Wszyscy chcieli nie tylko zobaczyć pierwszy polski film zrobiony w technologii 3D, ale i porozmawiać z Borysem. No i się zawiedli, bo Szyc w tym czasie wygrzewał się już w tropikach" - napisał "Fakt".

Cóż, Szyc zachował się jak prawdziwa gwiazda, chyba jednak nie pomyślał, na ile jego amerykańska kariera - jeśli taka będzie - straci, kiedy Polonia postanowi mu się zrewanżować i zamiast na jego film, pójdzie na inny...

CZYTAJ TAKŻE:
URBAŃSKA WYLĄDUJE W ŁÓŻKU Z SZYCEM?!
BORYS SZYC SIĘ ŻENI? [ZDJĘCIA]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Styl życia

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn