"Taniec z gwiazdami 12". Żora Korolyov krytykuje dobór uczestników! Oliwia Bieniuk nie zasłużyła na udział w programie? Tancerz pyta, czy telewizji Polsat nie stać na prawdziwe gwiazdy!

Krzysztof Połaski
Żora Korolyov lata temu był jednym z najbardziej rozpoznawalnych tancerzy z programu "Taniec z gwiazdami". Od kilku lat jednak tancerzowi nie jest po drodze z programem, którego produkcję już nie raz krytykował w sprawie doboru uczestników show. Przy okazji ogłoszenia Oliwii Bieniuk jako jednej z pierwszych gwiazd, tancerz ponownie zabrał głos!

Żora Korolyov przed laty wszystkim kojarzył się z "Tańcem z gwiazdami". Gdy show emitowała telewizja TVN, urodzony na Ukrainie tancerz brał udział w programie u boku Katarzyny Cerekwickiej, Isis Gee oraz Agnieszki Cegielskiej. Gdy show zostało przejęte przez Polsat, Korolyov partnerował Karolinie Gorczycy, Dominice Gwit oraz Martynie Kupczyk.

Później jednak drogi tancerza i produkcji "Tańca z gwiazdami" się rozeszły, a Żora Korolyov coraz częściej i mocniej krytykował produkcję. Wówczas do krytyki odniosła się m.in. Sandra Kubicka, zarzucając tancerzowi brak szacunku.

Teraz, gdy produkcja "Tańca z gwiazdami" ogłosiła, że jedną z uczestniczek 12. edycji show będzie Oliwia Bieniuk, która znana jest wyłącznie z tego, że jest córką Anny Przybylskiej, tancerz znowu zabrał głos i napisał:

W którym miejscu, ta młoda i z pewnością sympatyczna dziewczynka jest gwiazdą? Czy naprawdę ludzie, którzy już coś osiągnęli w swoim życiu nie chcą przyjść do TzG? Czy to są kwestie budżetowe? (...) Proponuję zatrudnić mojego pieska Sancho z przyjemnością przyprowadzę go na casting. Pięknie tańczy, u mnie na osiedlu ma ksywę - Gwiazda.

Zgadzacie się z nim? Żora Korolyov ma rację?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Martuś
Prawda to już przesada żeby córkę Ani Przybylskiej zapraszać do tego programu tylko dlatego że jest jej córką. Czego oni już nie wymyślą żeby rozsławić niektóre osoby żeby sprawić aby były popularne i żeby im zapłacić dużo kasy. Taka Pani zdobędzie już popularność wystarczy że wystąpi w tańcu z gwiazdami.
B
Banan
Żona Zapały też ma być a jest tylko znana tego że jest jego zoną
D
Doris
Żora ma stuprocentową rację. Ale jak zwykle obiektywną ocenę trzeba skrytykować zamiast po prostu się z nią zgodzić.
p
pantograf
a po wtóre definicja "" gwiazdy "" juz dawno zostala zdewaluawana i nie pasuje do wielu osób ze swiecznika.
p
pantograf
Nikt sie nie rodzi gwiazda. Jesli dajmy na to pani Bieniuk kierowana fachowoscia pana Korolyowa wygrala by turniej to..... stala by sie gwiazda automatycznie. Sprawa jest prosta i nie bylo by zlosliwych komentarzy.
P
PRAWDA
Ma rację! Co z młodej Bieniuk za gwiazda??? Chyba w tym wypadku gwiazdą na pewno będzie tancerz!!!
w
w tym ma sporo racji
Przy jubileuszowym, 25 sezonie w Polsce spodziewałam się naprawdę mocnego składu uczestników. Zwłaszcza, że czasu na ich dobór produkcja miała więcej, bo wiosną programu nie było. No chyba, że te największe gwiazdy zostaną ujawnione na samym końcu. Chciałam żeby w tej edycji był Stefano Terrazzino, ale teraz to już nie wiem skoro sam ma większe osiągnięcia na różnych polach niż większość przyszłych uczestników. To on byłby prawdziwą gwiazdą w duecie. A to nie o to chodzi. Zawsze dostawał znane i cenione oraz lubiane partnerki. Czasem większe gwiazdy od niego, czasem na równi, ale nigdy mniejsze. I tak powinno pozostać. Edycja 25 bez najbardziej utytułowanego tam tancerza byłaby czymś dziwnym. Tym bardziej, że właśnie jesienią przypada też jego prywatny jubileusz - 15 lat od debiutu w TzG. Ale dziwnie byłoby oglądać tak rozpoznawalnych tancerzy jak Terrazzino, Maserak, Kliment w parach z osobami ledwie kojarzonymi. Jubileuszowa edycja bez najbardziej znanych tancerzy programu to byłaby dziwna sytuacja, ale tak naprawdę żeby uniknąć dysproporcji popularności miedzy uczestnikiem a tancerzem powinni być sami nowi tancerze. A Stef żeby był jednak w tej jubileuszowej edycji to mógłby zostać czwartym jurorem, ewentualnie dołączyć do grona choreografów.
p
pantograf
mysle ze jako tancerz powinien raczej oceniac partnerki pod katem zdolnosci tanecznych a nie to czy jest badziej czy mniej nadmuchana "" gwiazda ""
G
Gość
Tak
k
kkpp
Zazdrosny, że go nie zapraszają do programu i wylewa frustracje.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn