"Dancing with the stars. Taniec z gwiazdami 10" od września 2019, w piątki o godz. 20:05 w Polsacie! - sprawdź program tv
Dla niektórych informacja, iż Barbara Kurdej-Szatan pojawi się w kolejnej edycji "Dancing with the stars. Taniec z gwiazdami" była nie lada zaskoczeniem. Choć już dawno pojawiały się takie plotki, to jednak aktorka była do tej pory związana z TVP.
Teraz gwiazda przygotowuje się do pierwszego odcinka i intensywnie trenuje ze swoim partnerem. Tymczasem na jednym z portali plotkarskich pojawiła się relacja osoby związanej z programem, która twierdzi, że Barbara Kurdej-Szatan gwiazdorzy na planie!
Na planie "Tańca z Gwiazdami" dzieje się bardzo dużo. Ostatnio atrakcją była "kłótnia" Basi z produkcją - poszło o tancerza. Producenci chcieli połączyć ją w parę z debiutantem. Gdy się o tym dowiedziała, najpierw zaniemówiła, a później zaczęła krzyczeć, bo chciała kogoś "sprawdzonego", kto pomógłby jej opanować stres podczas pierwszych odcinków na żywo - twierdził informator Pomponika.
Aktorka od razu oburzyła się tymi doniesieniami i postanowiła je zdementować. Na swoim Instagramie zamieściła filmik, w którym rozwiewa plotki.
Jakieś totalne bzdety na temat tego, że się kłócę z produkcją, że krzyczę, że zachowuję się jak jakaś gwiazdunia. Otóż nie. (...) Nie mam powodu, by zachowywać się jak gwiazdunia, nie lubię tego bardzo w pracy. Na nikogo nie krzyczałam.
Zapewniła również, że bardzo lubi swojego partnera i dobrze się dogadują. Czy mają szansę dojść do finału programu?
