Krzysztof Rutkowski zaczyna przygotowania do "Tańca z gwiazdami"
Niekwestionowaną gwiazdą kolejnej edycji "Tańca z Gwiazdami" jest Krzysztof Rutkowski, któremu zaproponowano najwyższą stawkę w historii programu. Właściciel najbardziej znanego biura detektywistycznego w Polsce i Europie, zapowiedział, że pieniądze w całości przekaże Fundacji Pomocy Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach. "Ja nie poszedłem do programu dlatego, że mam za dużo czasu, czy za mało pieniędzy. Wręcz przeciwnie, swój udział w programie traktuję jako znalezienie czasu dla siebie, co z pewnością poprawi moją i tak doskonałą kondycję fizyczną, a dodatkowo nauczę się profesjonalnie tańczyć" - przyznał Krzysztof Rutkowski w rozmowie z serwisem AKPA, przyjeżdżając do warszawskiego studia ATM na sesję zdjęciową do bilbordu.
Towarzyszyła mu żona i dziewięcioletni Krzyś. Czy Rutkowskiemu marzy się zdobycie Kryształowej Kuli? "W ogóle to tym nie myślę. Teraz zajmują mnie sprawy biura, m.in. "słynny" Wojtek z Zanzibaru, który oszukał ludzi na kolosalne pieniądze. Mojemu klientowi jest winien cztery miliony złotych. A do tego doszła sprawa chłopaka skazanego na 30 lat więzienia w Tanzanii, za uprawę marihuany pod Kilimandżaro. To również może mieć związek z Wojtkiem. Obawiam się, że mogę nie mieć czasu na regularne treningi" - dodał w tej samej rozmowie Rutkowski. Rutkowscy przyjechali do Warszawy Audi A8, a Krzysztof zaprezentował się w stylizacji Philippa Pleina, wartej kilkadziesiąt tysięcy złotych.
AUTOR: AKPA
Zobaczcie naszą galerię i sprawdźcie, jak wyglądają przygotowania Krzysztofa Rutkowskiego do "Tańca z gwiazdami"!
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
