Sylwia i Mikołaj z "Love Island" wciąż są razem?
Zwycięzcy "Love Island. Wyspa miłości" i uczestnicy przerwanej z powodu pandemii koronawirusa 11. edycji programu "Dancing with the stars. Taniec z gwiazdami" Sylwia Madeńska i Mikołaj Jędruszczak przyznali, że czas spędzony wspólnie podczas narodowej kwarantanny nie wpłynął dobrze na ich związek. Postanowili walczyć z kryzysem zapisując się na terapię dla par. Teraz powiedzieli, jakie są jej skutki.
Aby opowiedzieć o tym, jak po ponad miesiącu terapii wygląda ich związek, Sylwia i Mikołaj zorganizowali wspólny LIVE w mediach społecznościowych. Ku uciesze ich fanów okazało się, że para wygrała z kryzysem i zaczyna wszystko od nowa. "Udało się. Wracamy silniejsi, bogatsi o nowe doświadczenia, bo taki problem nie jest łatwy w rozwiązywaniu. Kosztowało nas to bardzo wiele nerwów" - przyznał Mikołaj, który zdradził także, że miał problemy ze snem, co wpłynęło także na jego fizyczne samopoczucie.
Przy okazji Sylwia poruszyła też temat ofert, jakie razem z Mikołajem otrzymywali kiedy okazało się, że w ich związku nie jest najlepiej. Zarówno do niej, jak i Mikołaja przychodziły wiadomości od zdesperowanych kobiet i oferujących pocieszenie mężczyzn, którzy wysyłali nagie zdjęcia i zaproszenia do spędzenia wspólnych chwil. "Dziękuję mężczyznom za różne propozycje darmowych torebek, darmowych szpilek. Sponsoring mnie nie interesuje - zaznaczyła stanowczo Madeńska.
Fani pary są zachwyceni informacjami, jakie zostały im przekazane. "Świetna z was para. Szkoda żebyście się rozstali. Mnóstwo szczęścia życzę" - napisała jedna z internautek. Wszyscy mają nadzieję, że dzięki efektom terapii Sylwia i Mikołaj ponownie pojawią się jesienią w kontynuacji 11. edycji "Tańca z gwiazdami". Trzymamy za to kciuki!
