"Taniec z gwiazdami" zniknie z anteny Polsatu? 12. edycji "Dancing with the stars" nie będzie?

Redakcja Telemagazyn
"Taniec z gwiazdami" zniknie z telewizji? Stacja Polsat rozważa wstrzymanie programu - wszystko przez sytuację związaną z pandemią koronawirusa. Wygląda na to, że 12. edycji "Dancing with the stars" nie będzie.

Jedenasta edycja "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami" była pełna zaskakujących zwrotów akcji. Przez pandemię koronawirusa władze Polsatu zdecydowały się wstrzymać nagrania, przez co, 11. edycja toczyła się wiosną i jesienią 2020 roku. Szefowa stacji nie chce jednak, aby taka sytuacja się powtórzyła.

Jak się dowiedział "Super Express" 12. edycji "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami" wiosną prawdopodobnie nie będzie.

Dyrektor stacji Nina Terentiew boi się ryzykować, bo sytuacja związana z koronawirusem jest niepewna. Szefowa woli postawić na pewne formaty, które wcześniej zostały nagrane i nie są puszczane na żywo – powiedziała "Super Expressowi" osoba pracująca w Polsacie.

Czy informacja ta rzeczywiście się potwierdzi i wiosną 2021 roku na antenie Polsatu zabraknie kultowego "Tańca z gwiazdami"?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Król
Co wywołujecie tą sztuczną Wieniawkę, która nawet poruszanie paluszkami ma wystudiowane. Brawa dla jej sztabu pijarów. Niedługo ich zwolni, bo jest dobrą uczennicą.
W
Widz
I dobrze! Polsat teraz szykuje nowe seriale więc na miejsce TzG można któryś z nich dać. Cicho liczę na to że w piątki zagości Maria Matejko ;)
G
Gość
Jest to zrozumiałe, bo to pr. na żywo. Równocześnie wygląda to trochę dziwnie w kontekście tego, że np. nowa edycja TTBZ ma być. Są już nawet podani uczestnicy. No chyba, że właśnie dlatego, że TTBZ nie jest na żywo więc porę nagrań można przesuwać. Fanom TZG pozostaje czekać na kolejny sezon dłużej. Może to i dobrze, bo może zwiększyć później zainteresowanie programem. Dobrze byłoby żeby nowa transza była mimo wszystko choć jesienią 2021. Wtedy przypadnie 15 lat Stefano Terrazzino w TZG więc fajnie byłoby żeby była nowa transza i to oczywiście z jego udziałem. Teraz pozostaje oglądanie odcinków specjalnych TZG. Są one fajne choć przyznam, że ten piątkowy, trzeci trochę mnie rozczarował doborem tańców. Był to odcinek pod hasłem miłość, a było tam naprawdę mało tańców czysto o tej tematyce. Zamiast filmików z dedykacjami przed tańcami (i to w większości na średnim poziomie) mogło być zamiast tego np. naprawdę dobre tango Ani Cieślak czy klimatyczny foxtrot Eli Romanowskiej. Nie mówiąc już o tym, że śmiech na sali to brak w tym odcinku rumby na wysokim poziomie- króla rumby Stefano Terrazzino (zwłaszcza z Anetą Zając, ale też Agą Sienkiewicz czy Iwoną Cichosz). No i tanga np. Małgorzaty Pieńkowskiej oraz Olgi Kalickiej w trio - z mistrzem tanga ponownie Stefano. Ten odcinek uratował pod względem poziomu taniec współczesny Iwony Cichosz i Stefano Terrazzino. Przez takie podejście (nie pokazywanie najlepszych tańców czy emisję odcinków specjalnych nie na głównej stacji) ma się wrażenie, że TZG jest traktowany po macoszemu i na odczepnego. A szkoda. Bardzo szkoda. Liczę np. wciąż na świąteczny odc. specjalny TZG. Może kiedyś będzie. Bo póki co to ma być tylko odc. świąteczny TTBZ. Widziałam już nawet zwiastun. To może skoro TTBZ robi odcinek świąteczny to TZG zrobi odcinek sylwestrowy. To byłoby super. Zwłaszcza, że w tym roku Polsat nie robi, z wiadomych przyczyn, typowego sylwestra. Program taneczny byłby idealny na wieczór sylwestrowy. W takim sylwestrowym odcinku specjalnym TZG mogłyby wystąpić najlepsze pary programu- i z nowymi tańcami i z przypomnieniem swoich najlepszych tańców z edycji. Np. bardzo chętnie zobaczyłabym w takim odcinku znów na parkiecie Julię Wieniawę i Stefano Terrazzino. Z ciekawością zobaczyłabym ich w nowym tańcu, najlepiej quickstepie. A do tego jeszcze w salsie (bo Julia tańczyła ją, ale bez Stefano i w krótszej niż zwykle choreografii) i tango argentino (bo we freestylu mieli tylko jego fragment). I oczywiście jako wisienka na torcie powtórka ich finałowej cha chy. Julia była w niej zalotna i kobieca, a Stefano seksowny i męski. Ta cha cha cha to gorący flirt Julii i Stefano.
M
Marcin
Licze ze wiosna bedzie taniec z gwiazdami to najlepszy program
G
Gość
Informacje są tylko na temat tego, że nie będzie kolejnej edycji wiosną, a wy przedstawiacie to tak, jakby już nigdy miało jej nie być.
D
Dog
Faktycznie następne [wulgaryzm]ety pewnie się załamie ze śmiechu
d
dede
No i bardzo dobrze niech wogole tego badziewia nie bedzie!!!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn