"Taniec z gwiazdami". Agnieszka Kaczorowska-Pela w jury "Dancing with the stars"?! Którego z jurorów zastąpi?

Kamila Glińska
fot. Sylwia Dąbrowa
fot. Sylwia Dąbrowa
Agnieszka Kaczorowska-Pela pojawiła się w finale 11. edycji "Dancing with the stars. Taniec z gwiazdami" i oceniła taniec finalistek. Teraz pojawiają się głosy wskazujące, że w kolejnej edycji to właśnie ona zasiądzie w jury!

Agnieszka Kaczorowska w jury "Tańca z gwiazdami"?

Przez całą 11. edycją "Dancing with the stars. Taniec z gwiazdami" Agnieszka Kaczorowska-Pela oceniała tańczące pary na swoim profilu w mediach społecznościowych. W finale prowadzący połączyli się z nią i poprosili o komentarz dotyczący finalistek programu. Wygląda na to, że Polsat docenił zaangażowanie aktorki i tancerki, bo mówi się, że widzi ją w roli jurorki!

Przypomnijmy, że Agnieszka Kaczorowska była jedną z tancerek w programie. Wystąpiła w sześciu edycjach, a jej partnerami byli: Rafał Maślak, Krzysztof Wieszczek, Łukasz Kadziewicz, Nikodem Rozbicki, Michał Malinowski i Antek Smykiewicz. Wiosną 2015 roku, u boku Krzysztofa Wieszczka wygrała program. Czy teraz dołączy do jury? A może zastąpi któregoś z jurorów?

"O to, czy są plany zatrudnienia mnie w roli jurorki, trzeba pytać Polsat. Jednak gdybym dostała taką ofertę, byłoby to dla mnie wielkie wyróżnienie i kolejny etap w tanecznej karierze" - powiedziała Kaczorowska-Pela Plotkowi. Wciąż jednak nie wiadomo, czy kolejna edycja "Tańca z gwiazdami" w ogóle powstanie. Z powodu pandemii koronawirusa prawdopodobnie Polsat nie zdecyduje się na emisję show w kolejnym sezonie.

Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

Kultura i rozrywka

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

C
Claudia
Byłby to całkiem fajny pomysł. Agnieszka jest bardzo dobrą tancerką z sukcesami i doświadczeniem zarówno turniejowym jak i programowym. Może być tak, że po prostu dołączyłaby do Michała, Iwony i Andrzeja. Niejako w miejsce Oli Jordan, która poświęciła się wyczekanemu macierzyństwu i chyba raczej nie wróci do TzG. Gdyby Aga dołączyła do jury, byłoby jak dawniej, czworo sędziów. Jeśli chodzi o jury to uważam, że skoro punktacja jurorska liczy się do wyniku każdego zwykłego odcinka to tym bardziej powinna się liczyć w finale. Następna edycja będzie 25 (łącznie) czyli jubileuszowa. Powinna więc odbyć się z udziałem Stefano Terrazzino. :) Choć niewykluczone, że ta właśnie zakończona była jego ostatnią. A to dlatego, że z racji jego licznych zobowiązań zawodowych już teraz ciężko było go namówić do udziału. Stefano jest boski. ♥ Tańczyli z Julią bombowo. Chyba nie tylko jury, ale i prowadzący im kibicowali. Może stąd te wpadki Krzysztofa nt. punktacji. W finałowej cha chy (bardzo klimatycznej) było w nich tyle seksapilu. I w nich razem, i w Julii no i oczywiście w Stefano. :) ♥ Ciacho :) Widać było, że miał ogromną frajdę z tańca z nią. Z kolei we freestylu miał w twarzy taki ujmujący spokój. U nich nic nie jest grane. Czasem tak jest żeby oddać charakter tańca, ale u nich wszystko jest naturalne i autentyczne. Każda emocja, gest, dotyk. Jest tej bliskości między nimi dużo i jest to prawdziwe. Freestyle mimo, że z różnymi odniesieniami to jednak absolutnie wyjątkowy i unikalny. Wykorzystywanie elementów poprzednich tańców to norma, zwłaszcza przy tak krótkim czasie przygotowania (2 dni mniej niż zwykle). No i w sumie jest to na plus jako nawiązanie do całej drogi w pr. Oglądając powtórki finału w internecie jestem pod jeszcze większym wrażeniem świadomości ciała i ruchu u Julki. Co do finału to do tej samej muzyki Stef tańczył jiva z Agą Radwańską. ale ten z Julą był sto razy lepszy. Fajnie, że freestyle oparł o tańce towarzyskie, bo to podstawa TZG. Choć uwielbiam jego tańce współczesne (choćby z Anetą Zając, Agnieszką Sienkiewicz, Iwoną Cichosz, Agnieszką Radwańską). U Edyty było coś spoza towarzyskiego- nawet ciekawe, ale oszołamiający był freestyle Julii i Stefano. Julia była w nim taka delikatna i subtelna. Ludzie docenili postęp Edyty, ale każdy tu robi postęp. Julia była dobra od początku, bo po prostu ma talent, ale na koniec była już bardzo dobra. Pierwszy odc. cha cha- 26 pkt. , ostatni odc. cha cha - 30 pkt. To też jest postęp. Z poziomu dobrego na bardzo dobry. Julia nie musiała wygrać Tzg by odnosić sukcesy (nagroda od Glamour). Z Julią może być tak jak kiedyś z Nataszą Urbańską czy Edytą Herbuś. Początkowo one wszystkie były niezasłużenie krytykowane. Z czasem doceniono ich talent. Natasza wygrała talent show, a Edyta taneczną Eurowizję. Wszystko to głosami widzów. Julii też życzę powodzenia. I ona i Stefano są wszechstronni i należy to doceniać.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Ida Nowakowska ma nowy wygląd i... pracę! Jest teraz gwiazdą węgierskiej telewizji!

Ida Nowakowska ma nowy wygląd i... pracę! Jest teraz gwiazdą węgierskiej telewizji!

Marta Nawrocka też jest fanką tatuaży. Jak wypada na tle wytatuowanego męża?

Marta Nawrocka też jest fanką tatuaży. Jak wypada na tle wytatuowanego męża?

Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn