"The 100" odcinek 11. "Mroczny rok" odmienił Octavię, Abby i Kane'a. Co się wydarzyło w bunkrze? [STRESZCZENIE ODCINKA+ZDJĘCIA]

program tv

Odcinek 11. "The 100" przyniósł odpowiedzi na wiele pytań. Poznaliśmy prawdę o wydarzeniach z bunkra i wyjaśnienie, co tak bardzo odmieniło bohaterów serialu.

Podczas sześciu lat spędzonych w bunkrze Octavia zmieniła się w bezwzględną władczynię. Nieoczekiwanie Kane przeszedł na stronę Diyozy, a Abby uzależniła się od tabletek. Widzowie od dawna domyślali się, że Wonkru posunęło się do kanibalizmu, jednak nikt nie przypuszczał, jak straszliwa okaże się cała prawda.

To Abby namówiła pozostałych do spożywania ciał poległych na arenie. Kiedy jednak część plemienia zdecydowała się na głodówkę, Griffin zaproponowała Octavii, by ta zmusiła swoich poddanych do posłuszeństwa. W innym przypadku wielu umarłoby śmiercią głodową, a morale całego Wonkru bardzo by podupadły - tak samo, jak stało się to na Arce. Pod wpływem jej słów Czerwona Królowa zaczęła strzelać do własnych ludzi! - Jesteś Wonkru albo wrogiem Wonkru - powiedziała Octavia, nim zabiła pierwszego z tych, którzy nie chcieli jeść.

Poczucie winy wpędziło Abby w nałóg. Kane zaś nie potrafił już słuchać Octavii, w której zaczął widzieć okrutną tyrankę, nieliczącą się z dobrem własnych ludzi. Największe brzemię spoczywa jednak na samej Czerwonej Królowej - pozbawiając Wonkru wyboru, sama wzięła na siebie odpowiedzialność za ich czyny. Teraz chce za wszelką cenę udowodnić, że wszystkie jej wybory - w tym sięgnięcie po kanibalizm - były uzasadnione. Aby tego dokonać, nie cofnie się nawet przed bitwą, która może unicestwić jedyną oazę zieleni na planecie.

Serial jest emitowany od marca 2014 roku i stanowi adaptację książki "Misja 100" Kass Morgan. Jego akcja rozpoczyna się sto lat po nuklearnej apokalipsie, która zniszczyła Ziemię. Ludzkość przeniosła się na stację kosmiczną - teraz setka ocalałych powraca na planetę, aby sprawdzić, czy nadaje się ona do życia.