Kamil Bednarek chciał wyjść ze studia "The Voice of Poland"!
Za nami pierwszy odcinek LIVE 10. edycji "The Voice of Poland". Uczestnicy zaprezentowali się przed widzami po raz pierwszy na żywo. Po występach, każdy Trener musiał zdecydować, kto przechodzi dalej, a kto opuszcza program. Jak z podjęciem tej decyzji poradzili sobie debiutujący w fotelach trenerskich Margaret i Kamil Bednarek?
Z drużyny Margaret na scenie pojawili się: Sonia Michalczuk, Sonia Hornatkiewicz, Stanisław Ślęzak i Tadeusz Seibert. Każdy z nich dał z siebie wszystko, ale tylko trójka z nich mogła awansować do ćwierćfinału. Ostatecznie Margaret zdecydowała, że to Sonia Hornatkiewicz nie pojawi się w kolejnym odcinku. - To były cztery świetne wykony no i ten moment jest bardzo przykry, kiedy trzeba komuś powiedzieć "nie" - wskazuje Margaret. - Teraz muszę iść na terapię i poradzić sobie z tym - dodaje pół żartem, pół serio.
Z kolei kiedy Kamil Bednarek miał podejmować decyzję, kto ma odpaść z "The Voice of Poland", z nerwów o mało nie wyszedł ze studia! - Chciałbym żeby wszyscy byli w tym finale i wszyscy cały czas śpiewali, ale tak się nie da niestety - przyznaje wokalista. Jak jeszcze skomentował pierwszy odcinek LIVE 10. edycji "The Voice of Poland"? Zobacz wideo!
