„The Voice of Poland 15” LIVE 2. Oni przechodzą do półfinału! Mimo kłopotów technicznych zdołali porwać widzów i Trenerów!

ZOBACZ ZDJĘCIA Z PROGRAMU

Po Przesłuchaniach w ciemno, Bitwach i Nokaucie w drużynach Lanberry, Michała Szpaka, Kuby Badacha oraz Tomsona i Barona zostało już tylko po czterech uczestników. To oznacza jedno – odcinki na żywo „The Voice of Poland”! W 1. części dwoje uczestników z każdego teamu z największą liczbą głosów od widzów przeszło do kolejnego odcinka, a z pozostałej dwójki trener drużyny wybrał jedną osobę, która pozostanie w programie.

W poprzednim odcinku do kolejnego etapu przeszli: z drużyny Szpaka Bartek Michałek oraz Mikołaj Przybylski (głosy widzów) oraz Klaudia Stelmasiak (decyzja Trenera), z drużyny Lanberry - Yaroslav Rohalskyi i Iza Płóciennik (głosy widzów) oraz Ola Leśniewicz (decyzja Trenera), z drużyny Tomsona i Barona - Julia Konik-Rańda oraz Kacper Andrzejewski (głosy widzów) oraz Natalia Tul, zaś z drużyny Badacha - Maciej Rumiński i Ania Iwanek (głosy widzów) oraz Ada Ropela.

Natalia Tul rozpoczęła 2. Live „The Voice of Poland 15”, a za swój występ zgarnęła masę komplementów. Kolejny na scenie stanął Kacper Andrzejewski, by wykonać utwór Mrozu feat. Jarecki Nogi na stół. - Jesteś dla mnie czarnym koniem tego programu - ocenił go Szpak. Po nim scenę przejęła Julia Konik-Rańda, by zaśpiewać Mamma Knows Best Jessie J. Choć Trenerom nie umknęło, że czuła się niepewnie, otrzymała masę komplementów za swoje starania. - Czułam, że coś jest nie tak, ale jednocześnie czułam, że radzisz sobie panować nad tym pożarem - oceniła Lanberry.

Głosami widzów do kolejnego odcinka przechodzi Kacper Andrzejewski. Tomson i Baron zadecydowali, że wraz z nim do kolejnego etapu przechodzi również Julia Konik-Rańda.

Pierwszą osobą z drużyny Michała Szpaka, która wystąpiła był Mikołaj Przybylski. Zaśpiewał utwór Eltona Johna Rocket Man w swojej interpretacji. - Masz taką swobodę na tej scenie - zachwycał się Baron, który wskutek przejęzyczenia... uśmiercił Eltona. Po nim scenę przejęła Klaudia Stelmasiak, która wykonała I Put a Spell on You Annie Lennox. - Zaprezentowałaś swój piękny wokal, który tnie jak żyletka na wysokich rejestrach - oceniła wykonanie Lanberry. - Troszkę mi zabrakło takiej intymności - stwierdził Baron. Po nich scenę przejął Bartek Michałek, który zaprezentował utwór Maryli Rodowicz Wariatka tańczy. - Nieczysto, nieczysto, nieczysto - narzekał Badach. - Mnie uszy bolały, przepraszam - ocenił. - Wszystkich nas trochę bolały - wtórowała mu Lanberry.

Głosami widzów do kolejnego odcinka awansował Mikołaj Przybylski, a decyzją Michała - także Klaudia Stelmasiak.

Po krótkiej przerwie na scenie stanął Maciej Rumiński, by zaśpiewać Aleję gwiazd Zdzisławy Sośnickiej. - Bardzo się cieszę, że wyszedłeś ze strefy komfortu - oceniła Lanberry. Po Macieju scenę przejęła Ania Iwanek, która wykonała Dzieci malarzy Natalii Przybysz. Lanberry miała łzy w oczach! Ada Ropela przejęła scenę i zaśpiewała Supermenkę Kayah, zachwycając Trenerów. - Piątka z plusem - ocenili Tomson i Baron.

Głosami widzów do kolejnego odcinka przechodzi Ania Iwanek, a decyzją Kuby Badacha - wraz z nią do półfinału przechodzi Maciej Rumiński!

Ostatni na scenie pojawili się zawodnicy z drużyny Lanberry, a rywalizację rozpoczęła Ola Leśniewicz z utworem It's A Man's Man's Man's World Jamesa Browna. - Znakomity występ, bądź z siebie dumna - chwalili Trenerzy. Po niej wystąpił Yaroslav Rohalskyi, który zaprezentował widzom i Trenerom utwór One Direction Story of My Life. - Miałem wrażenie, że byłeś nieswój albo lekko się stresowałeś - ocenił Baron. Po nim na arenę wyszła Iza Płóciennik, która wykonała Skyfall Adele. - Ty wyznaczasz poziom tego programu - ocenił zachwycony Szpak.

Widzowie zdecydowali, że do kolejnego odcinka awansuje Iza Płóciennik, a decyzją Lanberry - do półfinału przechodzi Yaroslav Rohalskyi.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź TeleMagazyn.pl