"The Voice of Poland" Bitwy 17.10.2015. Kto przeszedł do następnego etapu? [WIDEO]

Kamila Glińska
To już drugi odcinek Bitew 6. edycji!screen z YouTube.com
To już drugi odcinek Bitew 6. edycji!screen z YouTube.com
Druga część wokalnych pojedynków w "The Voice of Poland"! Kto tym razem wyszedł zwycięsko z bitew? Sprawdźcie!

Odcinek rozpoczęły trenerki - Edyta Górniak i Maria Sadowska, które wspólnie uwodzicielsko zaśpiewały utwór "Fever". Bitwę rozpoczęła drużyna Edyty. Natalia Świerczyńska-Adamczyk stanęła na ringu z Emilią Dębską. Dziewczyny zaśpiewały piosenkę znaną z konkursu Eurowizji, "Euphoria" Loreen. - Strasznie duże wyzwanie dla wokalistek. Podołałyście - stwierdził Tomson. Andrzej Piaseczny nie był zachwycony wykonaniem, ale wskazał, że wybrałby Emilię. Edyta Górniak zdecydowała, że do kolejnego etapu przejdzie Natalia.

Andrzej Mrozek i Marta Moszczyńska z drużyny Tomsona i Barona zmierzyli się z utworem "Four Five Seconds", który w oryginale wykonują Rihanna, Kanye West i Paul McCartney. - Fajne zestawienie osób - zauważyła Edyta Górniak. Maria Sadowska była pod wrażeniem: - Rewelacja! - stwierdziła. Tomson i Baron wybrali Martę.

Czas na drużynę Marii Sadowskiej. Fabian Kowolik i Łukasz Wicenciak zaśpiewali "Przed śniadaniem" Mietka Szcześniaka. - Pogubiliście się szczególnie w końcówce - wskazał Andrzej Piaseczny, który wskazał ostatecznie na Fabiana. Według Edyty Górniak wykonanie było fantastyczne i także wybrała Fabiana. Maria Sadowska zaznaczyła, że Łukasz uratował Fabiana, który w pewnym momencie zapomniał tekstu. Trenerka poszła jednak za głosem pozostałych trenerów i wybrała Fabiana.

Dla Aleksandry Turoń i Kasi Malendy Maria Sadowska wybrała utwór "Uptown Funk" Marka Ronsona i Bruno Marsa. Po wykonaniu dziewczyny otrzymały owacje na stojąco i usłyszały mnóstwo komplementów. - Jesteście torpedami. Ta scena była wasza. To pierwsza bitwa, po której trenerzy dali standing ovation - zaznaczyła Edyta Górniak. Maria Sadowska wybrała Kasię, ale Aleksandrę ukradła Edyta Górniak!

W drużynie Andrzeja Piasecznego w pojedynku zmierzyły się Paula Kucharska i Agnieszka Bardoń, które zaśpiewały "Na kolana". Na próbach dziewczyny odwiedziła autorka piosenki, Kasia Cerekwicka. Edyta Górniak zauważyła, że Paula zaśpiewała utwór tak, jakby był jej własnym, a Maria Sadowska nie była zadowolona z tego, że za mało było współpracy między uczestniczkami. Andrzej Piaseczny ocenił, że w wykonaniu brakowało emocji, ale wybrał Paulę.

Kultura i rozrywka

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Klaudia Duda i Michalina Stokowy z ekipy Tomsona i Barona zmierzyły się z utworem "Run the world (Girls)" Beyonce. - Nie do końca wiem co się dzieje. Czuję się trochę jak TVP Historia - przyznał Andrzej Piaseczny, który zaznaczył także, że pojedynek był wyrównany. Edyta Górniak była zachwycona, ale również nie potrafiła wybrać jednej z dziewczyn. Tomson i Baron zdecydowali się jednak na Klaudię.

Kolejna bitwa rodziła się w bólach. Zanim Andrzej Piaseczny wybrał piosenkę dla Williama Prestigiacomo i Piotra "Eltona" Waskowskiego, musiało upłynąć wiele wody w rzece. W końcu zdecydował się na "Love never felt so good" Michaela Jacksona i Justina Timberlake'a. - To był pojedynek dwóch rasowych wokalistów - podkreślił po występie Tomson. Wszyscy trenerzy przyznali, że występ był bardzo równy. Andrzej Piaseczny wybrał Williama.

Małgorzata Bernatowicz i Daniel Cebula-Orynicz zaśpiewali "Ain't nobody" Felixa Jaehna. - U Małgosi zabrakło energii. Strasznie tego nie lubię - powiedziała po występie Maria Sadowska. Tomson i Baron zaznaczyli, że to Daniel bardziej się starał i pokazał więcej dobrego. - Małgosia nie posłuchała żadnej mojej wskazówki. Daniel posłuchał wszystkich - przyznała Edyta Górniak. Trenerka wybrała jednak Daniela.

Kolejna bitwa w drużynie Marii. Ewa Lewandowska i Ola Szumińska zmierzyły się z soulowym klasykiem - "Street life" Randy Crawford. Wykonanie dziewczyn zachwyciło trenerów. Nikt nie chciał pomóc Marii w dokonaniu wyboru. Tylko Tomson zdołał wyznać, że jedną frazą szczególnie urzekła go Ewa. Maria Sadowska wybrała Ewę.

Utwór "Napraw" zespołu LemOn zaśpiewali Marcin Czyżewski i Paweł Tymiński z grupy Edyty. - Nie podobało mi się. Przesadziliście z manierą - przyznała się Maria Sadowska. - Najtrudniejszą granicą w estetyce jakiegokolwiek gatunku jest granica. Tutaj granica została przesunięta przez chęć walki. To zadziałało przeciwko wam - wskazała Edyta Górniak. Trenerka zdecydowała, że do kolejnego etapu przechodzi Marcin, a Baron i Tomson ukradli Pawła, bo "kochają rockowe głosy".

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Marieta Żukowska debiutuje z mężem na salonach! Jej ukochany to nie byle kto

Marieta Żukowska debiutuje z mężem na salonach! Jej ukochany to nie byle kto

Marta Nawrocka też jest fanką tatuaży. Jak wypada na tle wytatuowanego męża?

Marta Nawrocka też jest fanką tatuaży. Jak wypada na tle wytatuowanego męża?

Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn