Edyta Górniak odpiera zarzuty dotyczące pandemii
W czasie trwającej blisko trzy godziny relacji na żywo w mediach społecznościowych Edyta Górniak opowiedziała o swoich spostrzeżeniach dotyczących pandemii koronawirusa, problemów współczesnego świata i konieczności zaufania Bogu. Wypowiedziane przez nią słowa nie spotkały się jednak z powszechnym uznaniem. W opozycji do tego, co powiedziała stanęli m.in. Magda Gessler, Piotr Bałtroczyk, Iwona Węgrowska czy Karolina Korwin-Piotrowska.
W związku z atakami i zarzutami wprowadzania ludzi w błąd, które powiły się w sieci wobec wokalistki, Edyta Górniak postanowiła sprostować wszystko to, co w ostatnich dniach pojawiło się w mediach. "Jestem zaskoczona medialną manipulacją moich wypowiedzi. Poruszyłam wiele wątków i zagadnień, także tych globalnie trudnych wcale nie mniej, niż sam covid. Poruszyłam je nie w telewizji ogólnopolskiej, lecz na prywatnym, zamkniętym kanale. Czy opinie muszą być jednolite ? Nie. Czy kiedykolwiek były ? Nie." - podkreśliła.
Trenerka "The Voice of Poland" wyjaśniła, że nieprawdą są cytowane stwierdzenia o tym, że ludzie nie chorują na COVID-19, a w szpitalach leżą statyści. "Nie wypowiedziałam słów, że ludzie nie chorują lub że wirusy nie istnieją. Istnieją. Lecz nie zgadzam się z obrazem - „Epidemii i Zagłady Świata” jaki agresywnie jest kreowany dla Naszych oczu. To nie mniej niż sam virus odbiera ludziom wiarę w ich zdrowie i wiarę w przetrwanie w tym fatalnym! roku" - zauważyła i dodała, że ludzie chorują, bo trudno im żyć w świecie, który jest pokazywany w mediach. Zwróciła się też do osób, które kierują krytyczne opinie pod jej adresem.
Medycyna to jedno, ale również siła Ducha czyni cuda. O tym mówią od lat sami lekarze medycyny, ale także filozofia, psychologia i wszystkie religie Świata. To właśnie tę wiarę ludziom się dziś brutalnie odbiera, co jest dokładnym przeciwieństwem Troski o Zdrowie. I o TEJ manipulacji człowiekiem i jego bezpieczeństwie mówiłam - wy barany bezmyślne jeden z drugim, „koledzy” z branży szukający widoczności i poklasku dla odwagi za chamstwo. Nagradzam Was więc owacjami na stojąco. Ale nazwisk tu nie wspomnę, bo sobie na promocję na mojej platformie nie zasłużyliście. Oddałam je za to w ręce Pełnomocników Prawnych. Rozumiem potrzebę „kolegów” wypuszczenia ciśnienia, które nagromadziło się po wielu trudnych wydarzeniach w tym roku. Ale w takich trudnych czasach mówić językiem nienawiści ??
Naprawdę ...?
[facebook]https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=3529270780481950&id=199500850125643;post[/facebook]
Na koniec Edyta Górniak uznała, że nie będzie nikogo przekonywać do swoich racji, bo "prawdę odsłoni tylko historia, czyli czas". Co na to osoby, które wdały się w polemikę ze słowami wokalistki? Zapewne przekonamy się wkrótce!
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
